Żużel. "Powinien być wzorem do naśladowania". Kevin Fajfer docenił kolegę z zespołu

Kevin Fajfer bardzo ciepło wypowiedział się na temat kolegi z zespołu, a zarazem kuzyna - Oskara Fajfera. Przyznał, że można go traktować jako wzór do naśladowania.

Mateusz Domański
Mateusz Domański
Kevin Fajfer WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Kevin Fajfer
W sezonie 2020 niejednokrotnie bywało tak, że Oskar Fajfer szukał na torze Kevina Fajfera i starał się jechać w ten sposób, by pomagać swojemu kuzynowi. Młodszy z klanu Fajferów bardzo to docenia.

- Sądzę, że każdy z zawodników powinien patrzeć na Oskara, przede wszystkim na jego styl jazdy, i na to, jak spogląda na innych zawodników. Chce pomóc, a nie tylko dba o swój nos. Pomaga drużynie, by zrobić jak najlepszy wynik. Oskar powinien być wzorem do naśladowania - powiedział Kevin Fajfer w StartTV.

Młody reprezentant Aforti Startu Gniezno w samych superlatywach wypowiada się również na temat menedżera Rafaela Wojciechowskiego. - Dla mnie to jest bardzo pozytywna postać. Jest w żużlu od parunastu lat. Wie, czego trzeba zawodnikom. Zna się na tym - zaznaczył.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Tata Thomsena zestresował się. On sam podszedł do tematu spokojniej

Ciepłych słów nie szczędzi też Krzysztofowi Jabłońskiemu, z którym Start ma współpracować podczas sezonu 2021. - Bardzo się z tego cieszę. Dla mnie to duży wzór do naśladowania, bo zdobył naprawdę dużo - podkreślił Kevin Fajfer.

Wychowanek Startu bardzo poważnie podchodzi do zbliżającego się sezonu. Dosprzętowił się, ma nowych mechaników i ostro szlifuje formę. Jego celem jest jazda w podstawowym składzie czerwono-czarnych.

Czytaj także:
Żużel. W Gnieźnie podzielili dotacje. Prawie pół miliona dla Startu
Żużel. Byli inni kandydaci, ale Start postawił na Petera Kildemanda. Negocjacje trwały krótko


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×