Na gdańskim torze trwają ostatnie przygotowania i już w przyszłym tygodniu zawodnicy mają wyjechać na tor. Obecna sytuacja związana z pandemią koronawirusa powoduje, że wciąż pod dużym znakiem zapytania stoi możliwość wpuszczania kibiców na trybuny. W związku z tym, jeszcze bardziej istotne będzie zebranie odpowiedniej bazy sponsorów.
Działacze Zdunek Wybrzeża Gdańsk wyszli z inicjatywą, by połączyć przyjemne z pożytecznym. Chcą w ciągu 30 dni podpisać umowy sponsorskie z 30 podmiotami, a także przygotować plan treningowy dla kibiców, namawiając ich do ruchu. Wszystko będzie się odbywać za pomocą mediów społecznościowych klubu z Gdańska.
- Cały czas rozwijamy bazę sponsorów, która z sezonu na sezon jest coraz bardziej rozbudowana. Z niektórymi firmami jesteśmy już "po słowie" i mam nadzieję, że uda nam się namówić 30 podmiotów do wsparcia naszej ambitnej drużyny - powiedział Mariusz Kędzielski, dyrektor Wybrzeża.
Gdańszczanie wymyślili wyzwanie dla kibiców. - Każdego dnia będziemy publikować zadanie do wykonania dla kibiców, którzy będą mogli pochwalić się swoimi osiągnięciami. Wypełnienie minimalnych założeń nie powinno być trudne dla kibiców, liczymy że również dzięki nam zbudujemy u naszych kibiców nawyk ruszania się i zdrowego trybu życia. To szczególnie potrzebne w okresie pandemii - dodał Kędzielski.
Pierwszym zadaniem dla kibiców jest 3-kilometrowy marsz, na który mają czas 30 minut.
Czytaj także:
Południe wyprzedziło resztę kraju
Frątczak krytykuje Falubaz
ZOBACZ WIDEO Żużel. Bogate zakupy u Patryka Dudka. Żużlowiec Falubazu nie odczuł, żeby zrobiło się taniej