Dla Wiktora Kułakowa najbliższy sezon będzie pierwszym w barwach Zdunek Wybrzeża Gdańsk. - W poprzednich latach dobrze radziłem sobie na gdańskim torze i mam nadzieję, że po zmianach z nawierzchnią będzie tak samo dobrze. Każdy tor jest specyficzny, będę starał się jak mogę - powiedział zawodnik zapytany przez kibiców o wspomnienia z toru.
Zawodnik zaczął przygodę z żużlem w wieku 16 lat, wcześniej ścigał się na motocrossie. Kułakow czuje, że jest gotowy do jazdy w 2021 roku. - Przygotowania do sezonu szły mi bardzo dobrze, ale wszystko okaże się na torze. Pod względem sprzętowym jestem dobrze przygotowany, mam nadzieję że jak najszybciej będę mógł wyjechać na tor. Co roku robimy pewne nowości sprzętowe, a inwestycje są konieczne. Mam nadzieję, że to co wprowadziliśmy da sukces - przekazał żużlowiec, który ma do dyspozycji trzy silniki od Ryszarda Kowalskiego.
Rosjanin bardzo dobrze mówi w języku polskim - Na początku nauczyłem się brzydkich słów, później zacząłem uczyć się innych. Zaczynałem od oglądania telewizji, reklam, do tego słuchałem radia. Nie miałem nauczyciela, po prostu w ten sposób nauczyłem się polskiego - wyjaśnił.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Bogate zakupy u Patryka Dudka. Żużlowiec Falubazu nie odczuł, żeby zrobiło się taniej
Żużlowiec Zdunek Wybrzeża był pytany o kulisy rozmów z gdańskim klubem i o to, czy miał propozycję z Polonii Bydgoszcz. - Nie miałem oferty z Bydgoszczy. Nie zastanawiałem się długo nad Wybrzeżem, czułem chęć rozmów ze strony klubu i szybko doszedłem do porozumienia, bez większych negocjacji. Ta liga będzie bardzo ciekawa, ale to sport i zobaczymy jak będzie w sezonie. Chcę zdobywać dla Wybrzeża jak najwięcej punktów i skupiam się na tym, by odnosić sukcesy z tą drużyną - zdeklarował Wiktor Kułakow.
W 2021 roku, Rosjanin ma też jeździć jako gość w eWinner Apatorze Toruń. - Mam wszystko uzgodnione, ale nie podpisałem jeszcze żadnego papieru. Regulamin jest inny i mogę jechać jako gość wtedy, gdy ktoś będzie miał koronawirusa. Nie mam więc gwarancji startowych - wyjaśnił.
Wśród licznych pytań pojawiło się też to czy Władimir Putin interesuje się żużlem. - Gdyby Putin interesował się żużlem, to byłby bardziej rozwinięty niż w Polsce, ale jak widać się nim nie interesuje i nie jest to popularny sport u nas - przyznał wprost Wiktor Kułakow.
Czytaj także:
Kolejarz Opole ma więcej zaległości
Zdradził klucz do sukcesu Fogo Unii