Postawić kropkę nad "i" - zapowiedź meczu Marma-Hadykówka Rzeszów - PSŻ Milion Team Poznań

W bieżącym sezonie, rzeszowskie "Żurawie" już trzykrotnie pokonały swojego niedzielnego rywala, w tym dwa razy w meczach wyjazdowych. O podtrzymanie tej zwycięskiej passy w meczach z poznańskimi "Skorpionami" rzeszowianie będą walczyć już w najbliższą niedzielę od godziny 18.00, na stadionie przy ul. Hetmańskiej.

Stanisław Miazga
Stanisław Miazga

Przed tygodniem, po dramatycznym meczu obfitującym w kontrowersyjne sytuacje i groźne upadki Marma-Hadykówka Rzeszów pokonała na wyjeździe PSŻ Milion Team Poznań 47:43 i jest o krok od awansu do półfinału. Aby uczynić ten krok gospodarzom wystarczy remis lub nawet nikła wygrana. O porażce nikt w Rzeszowie nie myśli, bo byłaby to po prostu katastrofa. Nie można "dzielić skóry na niedźwiedziu" ani przesądzać wyniku przed meczem, ale szanse poznańskich "Skorpionów" na awans są naprawdę niewielkie.

Goście zameldują się nad Wisłokiem bez swojego najlepszego zawodnika - Rafała Trojanowskiego. Wychowanek rzeszowskiej drużyny ma pecha w meczach przeciwko swojemu macierzystemu klubowi. W meczu rundy zasadniczej na torze w Rzeszowie, już w drugim swoim starcie zanotował upadek, który uniemożliwił mu kontynuowanie zawodów. O wiele poważniejszy w skutkach był upadek w meczu sprzed tygodnia, w którym kapitan poznańskiej drużyny złamał kostkę i sezon ten praktycznie już się dla niego zakończył. W ślady swego lidera może pójść cała drużyna, która w przypadku porażki w niedzielnym meczu, już w połowie sierpnia może zakończyć ligowe zmagania.

Na mecz w Rzeszowie kierownictwo drużyny z Wielkopolski desygnowało dość ciekawe zestawienie. Z numerem drugim znalazł się w nim Rafał Trojanowski, który oczywiście nie wystartuje. Prawdopodobnie poznańskie "Skorpiony" zastosują za niego zastępstwo zawodnika. Pod trójką awizowany jest Grzegorz Kłopot który w tym sezonie odjechał zaledwie jeden bieg i trudno przypuszczać, aby to on miał zdobywać punkty na torze w Rzeszowie, o ile oczywiście na nim wystąpi. W odwodzie pozostają jeszcze Daniel Pytel i Krystian Klecha. O ile występ tego pierwszego jest pewny, po bardzo dobrym występie przed tygodniem, to udział Krystiana Klechy już taki oczywisty nie jest, gdyż zawodnik ten pojawił się w barwach swojej drużyny tylko w trzech niezbyt udanych biegach. Wobec takiej a nie innej sytuacji kadrowej ciężar podjęcia walki będzie spoczywał przede wszystkim na barkach Mateusza Szczepaniaka, który w pierwszym meczu w Rzeszowie, jadąc z rezerwy zanotował rewelacyjny występ zdobywając 17 punktów. Jeśli w najbliższym meczu pojedzie on równie dobrze, to rzeszowianom wcale nie będzie łatwo o punkty. Niezłą formę prezentuje ostatnio wspomniany już Daniel Pytel, zawsze groźny pozostaje drugi z liderów Norbert Kościuch, nie można też zapominać o Łukaszu Jankowskim i poznańskich juniorach, którzy niedawno startowali w Rzeszowie w półfinałowych zawodach Srebrnego Kasku.

Zespół Marmy-Hadykówki Rzeszów, mimo iż jest faworytem wcale nie zamierza lekceważyć rywala, bo można zostać za to surowo skarconym. Gospodarze desygnowali taki sam skład jak w spotkaniu sprzed tygodnia. Zestawienie to nie powinno ulec zmianie, chociaż poważnie wyglądający upadek zaliczył w Poznaniu Lukas Dryml. Skończyło się na szczęście tylko na potłuczeniach i Czech wspomoże swój zespół również w meczu rewanżowym. Liderami drużyny są ostatnio Mikael Max i powracający do dobrej dyspozycji kapitan "Żurawi" - Maciej Kuciapa. W dwóch ostatnich meczach wyjazdowych zanotowali oni dwucyfrowe zdobycze punktowe i na swoim torze zechcą zapewne podtrzymać tę dobrą passę. Po zdobyciu medalu w MIMP na torze w Lesznie, Dawid Lampart zanotował nieco gorszy występ następnego dnia na torze w Poznaniu. Forma którą prezentuje pozwala jednak przypuszczać, że w niedzielę znowu będzie cieszył miejscowych kibiców swoją widowiskową i skuteczną jazdą. Również dobrze spisujący się na własnym torze Paweł Miesiąc i Dawid Stachyra powinni wnieść znaczący wkład do dorobku rzeszowskiej drużyny.

Pomimo, że faworyt jest tylko jeden, to należy mieć nadzieję, że zespół PSŻ Milion Team Poznań, będzie chciał powalczyć o dobry rezultat. O tym, że możliwe jest wygrywanie z gospodarzami niedzielnego pojedynku, przekonał wszystkich w meczu rundy zasadniczej Mateusz Szczepaniak. Jak powiedział wtedy po meczu trener Zbigniew Jąder gdyby miał wtedy drugiego takiego zawodnika to mógłby wygrać ten mecz. Może tym razem pozostali zawodnicy zmobilizują się i pokażą swojemu trenerowi, że na torze w Rzeszowie stać ich na dobry wynik.

Awizowane składy drużyn

PSŻ Milion Team Poznań :
1. Zbigniew Suchecki
2. Rafał Trojanowski
3. Grzegorz Kłopot
4. Łukasz Jankowski
5. Mateusz Szczepaniak
6. Grzegorz Stróżyk
Trener : Zbigniew Jąder

Marma-Hadykówka Rzeszów :
9. Mikael Max
10. Paweł Miesiąc
11. Lukas Dryml
12. Maciej Kuciapa
13. Dawid Stachyra
14. Dawid Lampart
Tener: Dariusz Śledź

Sędziuje: Jerzy Najwer (Gliwice)

Początek spotkania - godz. 18.00

Bilety :
- 35 zł. - trybuna VIP
- 28 zł. - normalny
- 17 zł. – ulgowy

Prognoza pogody na niedzielę (za meteo.pl):
Temperatura - 25’C
Ciśnienie - 1013 hPa
Wiatr - 4 m/s
Deszcz – 0.0 mm

Zamów relację z meczu Marma Hadykówka Rzeszów – PSŻ Poznań
Wyślij SMS o treści ZUZEL RZESZOW lub o treści ZUZEL POZNAN na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT.

Zamów wynik meczu Marma Hadykówka Rzeszów – PSŻ Poznań
Wyślij SMS o treści ZUZEL RZESZOW lub o treści ZUZEL POZNAN na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT.

W rundzie zasadniczej pojedynek w Rzeszowie zakończył się zdecydowaną wygraną gospodarzy, którzy rozstrzygnęli ten mecz na swoją korzyść w stosunku 55:37.

PSŻ Poznań - 37
1. Norbert Kościuch (1,3,0,1,1,d) 6
2. Daniel Pytel (d,2’,1,0,d) 3+1
3. Łukasz Jankowski (3,d,1,-,-) 4
4. Zbigniew Suchecki (d,u,-,-) 0
5. Rafał Trojanowski (1,u,-,-,-) 1
6. Adam Kajoch (0,-,t,0,-) 0
7. Grzegorz Stróżyk (2,3,1,u) 6
8. Mateusz Szczepaniak (6!,3,3,3,1,1) 17

Marma Hadykówka - 55
9. Mikael Max (2’,3,u,2,2’) 9+2
10. Paweł Miesiąc (3,2’,2,2,3) 12+1
11. Charlie Gjedde (1,1,-,-) 2
12. Maciej Kuciapa (2,u,1’,0) 3+1
13. Dawid Stachyra (2,2,2’,1’,3) 10+2
14. Dawid Lampart (3,d,3,3,3) 12
15. Mateusz Szostek (1) 1
16. Cameron Woodward (2,2’,2’) 6+2

Bieg po biegu:
1. (62.30) Lampart, Stróżyk, Szostek, Kajoch 4:2
2. (63.51) Miesiąc, Max, Kościuch, Pytel(d/4) 5:1 (9:3)
3. (67.23) Jankowski, Kuciapa, Gjedde, Suchecki(d/2) 3:3 (12:6)
4. (64.56) Stróżyk, Stachyra, Trojanowski, Lampart(d/start) 2:4 (14:10)
5. (64.66) Kościuch, Pytel, Gjedde, Kuciapa(u/2) 1:5 (15:15)
6. (64.41) Lampart, Stachyra, Suchecki(u/3), Jankowski(d/4) 5:0 (20:15)
7. (65.54) Max, Miesiąc, Stróżyk, Trojanowski(u/3), Kajoch(t) 5:1 (25:16)
8. (64.49) Lampart, Stachyra, Pytel, Kościuch 5:1 (30:17)
9. (65.34) Szczepaniak!, Miesiąc, Jankowski, Max(u/3) 2:7 (32:24)
10. (64.94) Szczepaniak, Woodward, Kuciapa, Kajoch 3:3 (35:27)
11. (64.69) Szczepaniak, Miesiąc, Stachyra, Pytel 3:3 (38:30)
12. (65.53) Lampart, Woodward, Kościuch, Stróżyk(u/3) 5:1 (43:31)
13. (65.56) Szczepaniak, Max, Kościuch, Kuciapa 2:4 (45:35)
14. (64.92) Stachyra, Woodward, Szczepaniak, Pytel(d/4) 5:1 (50:36)
15. (64.23) Miesiąc, Max, Szczepaniak, Kościuch(d/4) 5:1 (55:37)


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×