Żużlowiec Falubazu Zielona Góra w trakcie wyjazdowego sparingu z Fogo Unią Leszno doznał złamania kości przedramienia lewej ręki. Jak informuje Falubaz.com, we wtorek Mateusz Tonder przeszedł operację w Krakowie.
- Tonder jest po zabiegu operacyjnym. Ma wstawioną blaszkę, siedem śrub. Lekarze stwierdzili, że jeśli dobrze pójdzie, czeka go sześć tygodni pauzy - tłumaczy Piotr Żyto, trener Falubazu.
Tonder wrócił już do Zielonej Góry i wkrótce rozpocznie rehabilitację. Jak opisuje dla Falubaz.com, miejsce operacji doradził mu Grzegorz Zengota.
ZOBACZ WIDEO To główny kandydat do spadku? Gollob nie zgadza się i mówi, co będzie kluczowe
- Wszystko przebiegło sprawnie i bardzo szybko. Teraz pozostaje mi być cierpliwym. Szkoda, że ta kontuzja przytrafiła mi się w takim momencie. Jesteśmy u progu sezonu, który jest dla mnie bardzo ważny. Czułem się pełen energii i byłem pozytywnie nastawiony do pierwszych zawodów - przyznaje Tonder.
Jest przesądzone, że Tonder opuści kilka pierwszych kolejek PGE Ekstraligi. To oznacza, że w najbliższych meczach Falubazu trener Żyto na pozycji seniora U-24 (lub rezerwowego) będzie miał do dyspozycji tylko duet Jan Kvech - Damian Pawliczak.
Zobacz też:
Falubaz ciągle nie ogłosił gościa. Dlaczego? Piotr Żyto komentuje
Żużel. Coraz bliżej startu ligi. Duża niewiadoma w składzie eWinner Apatora [SKŁADY]