3 kwietnia Aforti Start Gniezno miał zainaugurować sezon eWinner 1. Ligi. Pojedynek z Orłem Łódź został jednak odwołany. Wszystko dlatego, że w szeregach ekipy z pierwszej stolicy Polski wykryto zakażenia koronawirusem.
W związku z tym czerwono-czarni rozpoczną zmagania w dniu 12 kwietnia, kiedy to pojadą do Ostrowa Wielkopolskiego. Na ten mecz nowe kevlary mają być już gotowe.
- Kevlary będą gotowe na mecz z Ostrovią. Zawodnicy otrzymają je w piątek przed treningiem. Z uwagi na przełożenie domowego spotkania z Orłem Łódź nie było presji terminu i odbierzemy je w tym tygodniu - mówi rzecznik prasowy i dyrektor Aforti Startu Radosław Majewski.
ZOBACZ WIDEO Robert Lambert podpisał umowę z Anlasem. Tłumaczy, jak ważne w żużlu są opony
Inne kluby już mają nowe kevlary. Co sprawiło, że Start nadal na nie czeka?
- Produkcja kevlarów została zlecona w momencie uzyskania akceptacji projektu przez GKSŻ oraz sponsora tytularnego ligi, eWinner. Nastąpiło to później niż zakłada regulamin - kwestią sporną, która hamowała wcześniejszy start produkcji, były miejsca reklamowe zarezerwowane dla sponsora ligi. Dłuższe oczekiwanie na akcept wywróciło kolejkę produkcyjną u producenta. Do startu ligi wszystko będzie tak, jak należy - dodaje Majewski.
Czytaj także:
> Żużel. Duży komfort sztabu Włókniarza. "Mamy kłopot bogactwa"
> Żużel. Wojdyło niezadowolony ze swojej postawy w Rybniku. Prezes klubu go chwali