Jak opisuje "Express Bydgoski", Aleksiej Pilac, wychowanek Lokomotivu Daugavpils, a od kilku miesięcy wolny zawodnik, od kilkunastu dni przebywa i trenuje w Bydgoszczy.
17-letni Łotysz z polskimi korzeniami (od strony dziadka) walczy o angaż w Abramczyk Polonii. Jerzy Kanclerz opowiada "Expressowi Bydgoskiemu", że pierwsze rozmowy z jego rodzicami miały miejsce w grudniu ubiegłego roku.
- Od pewnego czasu, wraz z mechanikiem, przebywa w naszym mieście, mieszka w budynku klubowym. Dostał od nas nie tylko lokum, pomagamy mu też w kwestii wyżywienia - zdradza szef Abramczyk Polonii.
Aleksiej Pilac ma już za sobą kilka występów na polskich torach. Startował w juniorskich zawodach w Grudziądzu, Rybniku, Lublinie. W zmaganiach na obiekcie Motoru zdobył 10 punktów w pięciu biegach.
Aleksiej Pilac ma polskie korzenie, nie ma jeszcze polskiego paszportu. Jeszcze, bo niewykluczone, że zacznie o niego starania.
Zobacz też:
Pogoda wygrała z żużlem. Mecz w Bydgoszczy z nowym terminem
Żużel. Fogo Unia przegrała ze Stalą, a teraz zapłaci jeszcze karę? Sprawą meczu w Lesznie już zajęła się KOL!
ZOBACZ WIDEO Lambert opowiada o różnicach w poziomie lig. Mówi też o Motorze Lublin