Żużel. Ciężki początek liderów Sparty. Skuteczne zastępstwo zawodnika?

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Artiom Łaguta na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Artiom Łaguta na prowadzeniu

Motor Lublin pewnie wygrał z Betard Spartą Wrocław (52:38). Początkowo spore problemy mieli liderzy gości, czyli Artiom Łaguta i Maciej Janowski. Ponadto Sparta Musiała sobie radzić bez Taia Woffindena, za którego zastosowano zastępstwo zawodnika.

[tag=8067]

[/tag]Anglik jest jednym z liderów Betard Sparty Wrocław i na mecz zdobywa średnio dziesięć punktów. W ramach zastępstwa zawodnika za byłego mistrza świata pojechali kolejno: Daniel Bewley, Gleb Czugunow, Artiom Łaguta oraz Maciej Janowski. W sumie zdobyli oni osiem "oczek".

- Trochę ponad dziesięć punktów, które robił Tai Woffinden mogło być trudne do zrobienia. Moim zdaniem to zastępstwo zawodnika było absolutnie na plus - stwierdził w Magazynie PGE Ekstraligi Marcin Majewski.

- Czasami "Z/Z-ka" jedzie po zastępstwie swój bieg i potem to rzutuje. Więc nie jest to do końca adekwatne - odpowiedział Mirosław Jabłoński.

ZOBACZ WIDEO Cegielski mówi absurdalnej sytuacji. Chodzi o ekwiwalent za wyszkolenie

Zdaniem ekspertów w programie trudne wejście w mecz z Motorem Lublin zaliczyli Maciej Janowski i Artiom Łaguta. - Nie byli oni takimi "dominatorami". Gdyby wygrywali wyścigi tak jak zazwyczaj, to sytuacja byłaby bardziej wyrównana. Przy tej dyspozycji Gleba Czugunowa, który zapunktował bardzo mocno, wynik byłby na styku. Dwaj liderzy nie mieli tej prędkości, którą mają od początku sezonu - wyjaśnił Krzysztof Cegielski.

O tym, że wrocławianie mieli w Lublinie spore problemy najlepiej może świadczyć fakt, że pierwsze drużynowe zwycięstwo Sparty przypadło dopiero na czwartą serię startów. W jedenastym biegu wykluczenie Grigorija Łaguty (więcej TUTAJ) wykorzystała para Artiom Łaguta - Gleb Czugunow i pokonali oni podwójnie osamotnionego Dominika Kuberę.

- Jedenasty wyścig to pierwsza drużynowa wygrana Sparty Wrocław. Przez długi czas w pierwszej połowie zawodów tak naprawdę Sparta nie wygrała indywidualnie. Dopiero w ósmym wyścigu Gleb Czugunow wygrywa po raz pierwszy - zauważył Maciej Noskowicz.

Komentator stacji nSport+ zwrócił także uwagę na to, że lublinianie od samego początku starannie budowali przewagę nad Spartą, która z każdym biegiem się powiększała. - Motor zdobył przewagę 8-10 punktową i później była ona albo kontrolowana, albo powiększana do rozmiarów 16 punktów. Patrząc realnie i bez emocji to Motor narzucił od samego początku taką żwawą narrację - stwierdził Noskowicz.

Betard Sparta Wrocław po trzech kolejkach ma jedną wygraną i dwie wyjazdowe porażki w Grudziądzu i Lublinie. Następny mecz "Spartanie" rozegrają w niedzielę, a ich rywalem na Stadionie Olimpijskim będzie Fogo Unia Leszno.

Zobacz także:
- Siódemka kolejki. Mistrz bawi się w najlepsze. Smektała odbudował się w porę
- Stal wciąż ma rezerwy. Słowa pochwały dla grudziądzkich juniorów

Źródło artykułu: