Żużel. Kolejarz O. - PSŻ. Bez sensacji w Opolu. Woelbert pozabierał komplety Skandynawom [RELACJA]

Żużel. Apator - Włókniarz. Ostatni dzwonek dla Lwów. Ich pazury na razie są niemal nieszkodliwe [ZAPOWIEDŹ]

Faworyta tego spotkania nietrudno było wskazać. OK Bedmet Kolejarz Opole typowany jest do pewnego awansu do rundy play-off 2. Ligi Żużlowej, a może nawet do zawalczenia o awans. W mieście polskiej piosenki od lat sytuacja finansowa nie jest zbyt stabilna i marzenia o wskoczeniu ligę wyżej dalej pozostają marzeniami. Nie zmienia to faktu, że opolanie są silni kadrowo i pokazali to na sam początek, pewnie pokonując SpecHouse PSŻ Poznań.

W stolicy Wielkopolski zawirowań nie brakuje. Eduard Krcmar poróżnił się ze sternikami klubu, zgłaszając nieporozumienia związane z finansami. Czecha, który miał stanowić o sile Skorpionów, zabrakło w Opolu i to skazywało je na piekielnie trudną przeprawę. Obecność Krcmara być może nie odmieniłaby całkowicie losów meczu, lecz z pewnością Kolejarz miałby trudniejsze zadanie. W końcu mówimy o jeźdźcu, który rok temu w barwach Wilków Krosno wygrał ligę i osiągnął wysoką średnią biegową - 2,405 (trzecią w ogóle).

W sobotnie wczesne popołudnie w obecności około wielu kibiców i sprzyjającej pogodzie po stronie gości problemy z gospodarzami mieli przede wszystkim Robert Chmiel oraz spodziewanie niedoświadczeni juniorzy. Pozostali potrafili od czasu do czasu pokazać się z dobrej strony i nawet wygrać zespołowo wyścig, jak było to w szóstej odsłonie, gdy w pokonanym polu został dość niespodziewanie Andriej Kudriaszow, a po bardzo ciekawym pojedynku z Matiasem Nielsenem na dystansie Mateusz Świdnicki. Do tego czasu OK Bedmet Kolejarz mocno bił rywali i zanosiło się nawet na pogrom.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Dryła opowiada o zdrowiu i powrocie do komentowania meczów

Młody Duńczyk uznawany za zawodnika z dużym potencjałem pozostawiał po sobie pozytywne wrażenie, będąc całkiem szybkim. Przekonał się o tym też w gonitwie dziewiątej Oskar Polis. Jak można było łatwo przewidzieć, kątów opolskiego owalu nie zapomniał były jeździec tamtejszego zespołu - Kevin Woelbert. Niemiec przy okazji każdego wyjazdu ma tor pokazywał lwi pazur na trasie, choć dopiero do trzeciego startu czekał na zwycięstwo. Było ono cenne, ponieważ pokonany został kompletny do tego momentu Mads Hansen.

Po stronie faworyta zawodów nie zabrakło kilku słabszych występów. Zera przytrafiło się nie tylko Kudriaszowowi i Polisowi, ale też Kamilowi Brzozowskiemu. Kolejarz miał kontrolę nad meczem, a biorąc pod uwagę, że była to dopiero pierwsza jazda o punkty w tym sezonie, tego typu sytuacje nie wprowadzały raczej w jego szeregi nerwowości. Choć po wspomnianej przegranej z Nielsenem i dodatkowo z Larsem Skupieniem Polis pod kaskiem użył zapewne ostrych słów. Miał prawo narzekać na prędkość swojego sprzętu.

Po trzeciej serii gospodarze prowadzili 38:22 i dopiero wtedy trener Piotr Paluch zastosował rezerwę taktyczną. Woelbert zmienił Chmiela i w parze z Nielsenem stanął przed zadaniem pokonania Jacoba Thorssella, który pozostawał jednym zawodnikiem bez porażki. Po najlepszym biegu dnia, w którym walecznie jechał też Mateusz Świdnicki, lepsi okazali się goście. Woelbert zabrał więc drugiemu zawodnikowi z Opola szansę na tzw. płatny komplet. Po chwili nieźle jadący Lars Skupień wygrał z Hansenem, a punkt po upadku Świdnickiego zdobył Jakub Szpytma. Było już tym samym "tylko" 42:30.

Taki wynik z osłabionym rywalem nie mógł być do końca satysfakcjonujący dla OK Bedmet Kolejarza. W porę przebudził się jednak Polis i wespół z Kudriaszowem pokonali podwójnie Woelberta oraz Seifert-Salka. W nominowanym wygrali po raz drugi, tym razem 4:2, ponieważ nie pierwszy raz zawalczył Nielsen. Szansa na naprawdę wysokie zwycięstwo wciąż więc istniała. W finałowej odsłonie popis dali Woelbert i Thorssell, walcząc do samej mety o drugie miejsce. Ostatecznie opolanie osiągneli przewagę 20 punktów.

Punktacja:

OK Bedmet Kolejarz Opole - 55
9. Jacob Thorssell - 11+1 (2*,3,3,2,1)
10. Oskar Polis - 9+1 (3,1,0,2*,3)
11. Mads Hansen - 13 (3,3,2,2,3)
12. Kamil Brzozowski - 3+2 (0,2*,1*,-)
13. Andriej Kudriaszow - 10 (3,0,3,3,1)
14. Kacper Łobodziński - 4+1 (2*,1,1)
15. Mateusz Świdnicki (gość) - 5 (3,2,0,w)

SpecHouse PSŻ Poznań - 35
1. Matias Nielsen - 8+1 (1,3,1*,1,2)
2. Lars Skupień - 7+1 (1*,1,2,3,0,t)
3. Jonas Seifert-Salk - 3 (0,1,2,0,-)
4. Robert Chmiel - 2 (2,0,0,-)
5. Kevin Woelbert - 13 (2,2,3,3,1,2)
6. Kacper Kłosok - 1 (1,0,0,0)
7. Jakub Szpytma - 1 (0,0,1)

Bieg po biegu:
1. (63,59) Hansen, Thorssell, Nielsen, Seifert-Salk - 5:1 - (5:1)
2. (63,21) Świdnicki, Łobodziński, Kłosok, Szpytma - 5:1 - (10:2)
3. (61,88) Kudriaszow, Woelbert, Skupień, Brzozowski - 3:3 - (13:5)
4. (63,10) Polis, Chmiel, Łobodziński, Kłosok - 4:2 - (17:7)
5. (63,94) Hansen, Brzozowski, Seifert-Salk, Chmiel - 5:1 - (22:8)
6. (62,97) Nielsen, Świdnicki, Skupień, Kudriaszow - 2:4 - (24:12)
7. (62,44) Thorssell, Woelbert, Polis, Szpytma - 4:2 - (28:14)
8. (64,84) Kudriaszow, Seifert-Salk, Łobodziński, Chmiel - 4:2 - (32:16)
9. (62,97) Thorssell, Skupień, Nielsen, Polis - 3:3 - (35:19)
10. (62,66) Woelbert, Hansen, Brzozowski, Kłosok - 3:3 - (38:22)
11. (64,19) Woelbert, Thorssell, Nielsen, Świdnicki - 2:4 - (40:26)
12. (64,70) Skupień, Hansen, Szpytma, Świdnicki (w/u) - 2:4 - (42:30)
13. (62,72) Kudriaszow, Polis, Woelbert, Seifert-Salk - 5:1 - (47:31)
14. (64,47) Polis, Nielsen, Kudriaszow, Skupień - 4:2 - (51:33)
15. (62,59) Hansen, Woelbert, Thorssell, Kłosok (Skupień - t) - 4:2 - (55:35)

Sędzia: Kacper Bryła
Komisarz toru: Przemysław Brucheiser
NCD: 61,88 s. - uzyskał Andriej Kudriaszow (Kolejarz) w biegu 3.
Frekwencja: około 1000 osób
Zestaw startowy: II

CZYTAJ WIĘCEJ:
Jest decyzja w sprawie Rohana Tungate'a przed meczem w Tarnowie
GKM - Motor. Grudziądzanie muszą pokazać coś więcej, jeśli marzą o wygranej[KLUCZE]

Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!