Żużel. Kolejarz O. - Lokomotiv. Gospodarze pokazali, że są mocni. Andersen i Michaiłow zawiedli kibiców gości [NOTY]

WP SportoweFakty / Marek Bodusz / Na zdjęciu: Oskar Polis na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Marek Bodusz / Na zdjęciu: Oskar Polis na prowadzeniu

Oceniamy zawodników po meczu, w którym OK Bedmet Kolejarz Opole pokonał na swoim torze Optibet Lokomotiv Daugavpils 51:38. Liderem gospodarzy był Oskar Polis. Po stronie gości show robił Tomas H. Jonasson.

Oceny dla zawodników OK Bedmet Kolejarza Opole:

Kamil Brzozowski 3. Po trzech kolejkach widać, że to właśnie on jest najsłabszym seniorskim punktem w ekipie Kolejarza. Pretensji jednak większych mieć do niego nie można, bo wykonał plan minimum. W dalszym ciągu brakuje mu prędkości w motocyklach.

Oskar Polis 5. Najlepszy zawodnik w drużynie gospodarzy. Nie wyszedł mu tylko jeden bieg, ale stoczył w nim pasjonującą walkę z parą Lokomotivu. 25-latek wyrasta powoli na lidera Kolejarza.

Andriej Kudriaszow 3+. Kompletnie nie wyszedł mu początek zawodów. W drugiej fazie spotkania było lepiej, jednak wydaje się, że ten zawodnik może zdobywać jeszcze więcej punktów. Rosjanin musi ustabilizować swoją formę, bo póki co jeździ dość nierówno.

Dobry występ Kacpra Woryny w Gorzowie. Jednorazowy wyskok czy przełamanie?

Mads Hansen 4+. Duńczyk ambitnie w każdym biegu walczył do samego końca. Z pewnością ma predyspozycje do tego, żeby zostać najskuteczniejszym zawodnikiem do 24. roku życia w 2. Lidze Żużlowej.

Jacob Thorssell 4+. Dobry występ Szweda, choć druga część spotkania nie poszła po jego myśli. W 13. biegu uśmiechnęło się do niego szczęście, bo na ostatnim łuku defekt na drugim miejscu zanotował Tomas H. Jonasson, co pozwoliło Thorssellowi dojechać do mety za kolegą z pary na 5:1. W ostatnim biegu dnia na jego konto wpadła pierwsza "zerówka" w tym sezonie.

Kacper Łobodziński 1. Nie był to udany występ młodzieżowca wypożyczonego z GKM-u Grudziądz. Dwukrotnie zapoznawał się z nawierzchnią toru, a upadek z biegu 8. miał fatalne dla niego skutki. Po spotkaniu okazało się, że 17-latek skręcił kręgosłup i złamał łopatkę.

Bartłomiej Kowalski 4-. W pierwszym podejściu do biegu młodzieżowego jechał na drugim miejscu, ale dzięki temu, że upadek zanotował jego kolega z drużyny, to dostał drugą szansę. Natomiast w 12. biegu po przegranym starcie nie był w stanie przedrzeć się przed rywala.

Oceny dla zawodników Optibet Lokomotivu Daugavpils:

Jewgienij Kostygow 4-. Pogubił się trochę w swoim drugim biegu, w którym zaspał na starcie i nie dał rady dogonić zawodników gospodarzy. Na jego plus działa zwycięstwo z wyścigu 11. i przywiezienie za swoimi plecami Jacoba Thorssella w ostatniej odsłonie dnia.

Ernest Matjuszonok Bez oceny. Dostał tylko jedną szansę, dlatego postanowiliśmy nie wystawiać mu żadnej oceny. W 3. biegu przez trzy i pół okrążenia jechał przed Madsem Hansenem, jednak na ostatnim łuku Duńczyk wszedł mu pod łokieć, a następnie zanotował uślizg. W następnych wyścigach był zmieniany.

Tomas H. Jonasson 5. Biegi z jego udziałem oglądało się z przyjemnością. Popełniał błędy, jednak zdobył aż 14 punktów. Był jedynym pewnym punktem w drużynie trenera Nikołaja Kokina.

Oleg Michaiłow 2. Chyba można wymagać od niego zdecydowanie większej zdobyczy punktowej. Z zawodników rywali pokonał jedynie Kacpra Łobodzińskiego i Kamila Brzozowskiego.

Hans Andersen 2+. Kolejny zawodnik, który powinien dorzucić do dorobku drużyny więcej punktów. Pierwsze trzy biegi nie były złe, jednak ocenę występu Duńczyka obniża defekt na czwartej pozycji i taśma z 14. wyścigu.

Francis Gusts 2+. Nie był to jakiś wybitny występ tego zawodnika. Po dwóch całkiem dobrych biegach spuścił z tonu.

Ricards Ansviesulis 2+. Jechał na pierwszej pozycji w biegu juniorskim, jednak popełnił szkolny błąd i zanotował uślizg. W kolejnych wyścigach jechał z zębem, ambicji nie można mu odmówić, jednak punktów z tego nie było.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Zobacz także:
Gdzie oglądać żużel w telewizji? Sprawdź program
Tomasz Gollob broni GKM-u Grudziądz! Chodzi o silniki Ryszarda Kowalskiego

Źródło artykułu: