Noty dla zawodników Eltrox Włókniarz Częstochowa:
Leon Madsen 5. Tylko raz dojechał do mety na miejscu słabszym niż drugie. Ale nawet wtedy zaciekle atakował do samego końca Mikkela Michelsena. Radość Duńczyka po spotkaniu była jak najbardziej uzasadniona.
Kacper Woryna 5+. Imponujący występ. Zabrakło mu zaledwie jednego punktu do kompletu. Jedynym zawodnikiem, który go pokonał, był Mikkel Michelsen. Jechał przy tym bardzo zespołowo - zgromadził cztery "oczka" bonusowe.
Bartosz Smektała 5-. Zaliczył wpadkę w swoim trzecim starcie, kiedy popełnił błąd na wyjeździe z pierwszego wirażu i spadł na sam koniec stawki, bo minął go też jeszcze Jeppesen. W całym meczu pojechał jednak naprawdę dobrze.
Jonas Jeppesen 3. Można powiedzieć, że zrobił swoje - pokonał Kuberę, Buczkowskiego i Łagutę, który niedługo później zanotował defekt motocykla. Nieźle powalczył też w swoim trzecim starcie, w którym Włókniarz ostatecznie przegrał 1:5.
Fredrik Lindgren 5. Wydawało się, że doświadczony Szwed sięgnie w tym spotkaniu po komplet punktów. Lepszy od niego okazał się jedynie Mikkel Michelsen, z którym wszyscy zawodnicy gospodarzy mieli tego dnia problemy.
Jakub Miśkowiak 4. Junior Eltrox Włókniarza się nie zatrzymuje. Przyzwyczaił już do pokonywania seniorów rywali i nie inaczej było w tym spotkaniu. Wraz z Kacprem Woryną dowiózł do mety podwójne zwycięstwo, pokonując duet Kubera-Lampart.
Mateusz Świdnicki 3+. Wykonał odważną akcję, po której w efektowny sposób wyprzedził Grigorija Łagutę. Łączny wynik 3+2 być może nie należy do najbardziej okazałych, ale jego postawa była co najmniej niezła.
Bartłomiej Kowalski bez oceny. Młodzieżowiec nie doczekał się swojej szansy, całe spotkanie przesiedział w parku maszyn.
Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Smektała, Pawlicki i Jabłoński gośćmi Musiała
Noty dla zawodników Motoru Lublin:
Grigorij Łaguta 1. Koszmarny występ. Nawet "jedynka" to zbyt wysoka nota. Pojawił się na torze pięciokrotnie i nie dość, że nie pokonał żadnego z rywali, to aż cztery wyścigi z jego udziałem kończyły się podwójnymi wygranymi gospodarzy (raz było 2:4).
Krzysztof Buczkowski 1+. Pokonał jedynie Mateusza Świdnickiego, z którym zresztą przegrał na dystansie w pierwszej fazie spotkania. Stracił także punkty w rywalizacji z Jonasem Jeppesenem.
Jarosław Hampel 2. Wyszedł mu tylko jeden wyścig. Ta jaskółka nie uczyniła jednak wiosny. W przekroju całego spotkania sześciokrotny zwycięzca turniejów Grand Prix nie zachwycił. Zapisał przy swoim nazwisku aż trzy zera, co nie przystoi tak doświadczonemu zawodnikowi.
Mark Karion bez oceny. Zgodnie z przewidywaniami Rosjanin nie pojawił się na torze. Był zastępowany przez klubowych kolegów.
Mikkel Michelsen 5. Jedyny, obok Lamparta, zawodnik Motoru, który nawiązywał walkę z rywalami. Był autorem trzech z pięciu "trójek" w wykonaniu przyjezdnych. Pozbawił kompletu punktów Kacpra Worynę i Fredrika Lindgrena.
Wiktor Lampart 4. Przekonujące zwycięstwo w biegu młodzieżowym, gdzie za rywali miał kapitalnego Jakuba Miśkowiaka i bardzo dobrze spisującego się Mateusza Świdnickiego. Dobra jazda sprawiła, że dwukrotnie zastąpił seniorów.
Mateusz Cierniak 1. Miał silnych rywali już w biegu młodzieżowym, ale mimo to należy wymagać od niego więcej. Tymczasem 19-latek był jedynie tłem.
Dominik Kubera 1. Zaliczył występ, o którym z całą pewnością będzie chciał jak najszybciej zapomnieć. Jedyny punkt zdobył na koledze z pary. Nawiązywał walkę z rywalami, ale co z tego, kiedy w łatwy sposób był mijany przez zawodników gospodarzy.
SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo
Czytaj także:
- Żużel. Duży awans Włókniarza! Jest też nowy lider. Tabela i statystyki PGE Ekstraligi
- Czary Janusza Ślączki nic nie dały. Betard Sparta zlała gości z Grudziądza [RELACJA]