PLUSY
Kacper Woryna wraca do gry
Po meczu z Motorem Lublin wydaje się, że Kacper Woryna wraca na właściwe tory. W piątek zawodnik Eltrox Włókniarza Częstochowa sięgnął po pierwszą "trójkę" w tym sezonie na swoim torze. Udało mu się to dopiero w czwartym domowym spotkaniu. Jeśli porównany Kacpra Worynę z początku sezonu i tego z ostatnich tygodni, to zauważymy diametralną różnicę. Przede wszystkim 25-latek uporządkował sprawy sprzętowe. Z tak jeżdżącym wychowankiem ROW-u Rybnik częstochowianie śmiało mogą myśleć o awansie do fazy play-off.
Marwis.pl Falubaz Zielona Góra podniósł się po ostatnim pogromie
Tydzień temu trener Piotr Żyto zaskoczył torem nie przeciwników, a swoich zawodników. Zawodnicy Marwis.pl Falubazu Zielona Góra w spotkaniu z Betard Spartą Wrocław błądzili na zielonogórskim torze niczym dzieci we mgle. Drużyna z województwa lubuskiego wyciągnęła wnioski i do niezwykle ważnego meczu z eWinner Apatorem Toruń przygotowała się znacznie lepiej. Nawierzchnia toru nie była już zaskoczeniem dla gospodarzy, który wykorzystali atut własnego owalu i pokonali Anioły 48:42. Osobne gratulacje należą się Mateuszowi Tonderowi, który dość niespodziewanie ponownie był liderem swojego zespołu.
ZOBACZ WIDEO Oto kandydat do jazdy w finale! Jabłoński mówi o nim w samych superlatywach, a innym każe brać przykład
MINUSY
Skandal w Rzeszowie
Mimo pięknej, słonecznej pogody mecz pomiędzy 7R Stolaro Stalą Rzeszów a OK Bedmet Kolejarzem Opole nie doszedł do skutku. Powodem był zły stan rzeszowskiego toru. Wszyscy jesteśmy zgodni co do tego, że takie wydarzenia nie powinny mieć miejsca. Klub z Rzeszowa będzie się musiał teraz liczyć z karami finansowymi.
Fatalny karambol w Rybniku
Do bardzo groźnego zdarzenia doszło w trakcie spotkania ROW-u Rybnik z Abramczyk Polonią Bydgoszcz. Najpierw na tor upadł Grzegorz Zengota, a następnie wpadł w niego David Bellego. Wypadek wyglądał makabrycznie. Nie chcemy oglądać takich obrazków.
Postawa ZOOleszcz DPV Logistic GKM-u Grudziądz
Podopieczni trenera Janusza Ślączki zdobyli we Wrocławiu jedynie 27 "oczek", jednak bardziej niepokoić może styl tej porażki. Fatalnie zaprezentował się Krzysztof Kasprzak, który w niczym nie przypomina zawodnika sprzed kilku lat, gdy walczył o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. Tylko jeden bieg wyszedł Przemysławowi Pawlickiemu, Kenneth Bjerre nie wygrywał wyścigów, a juniorzy nie pokonali żadnego rywala. Jedynie Nicki Pedersen zasłużył na pochwałę, choć i on nie ustrzegł się błędów. Jeśli GKM Grudziądz chce się utrzymać w PGE Ekstralidze, to takie mecze nie mogą się już przytrafić.
Zobacz także:
- Ekspert pyta, z czego wynikają trudności z dopasowaniem motocykli u Piotra Pawlickiego. Jest głębszy problem?
- Wolfe - PSŻ. Zbyt dużo dziur w drużynie z Niemiec. Kevin Woelbert potwierdził klasę [NOTY]