Do groźnej sytuacji doszło w trzecim biegu meczu ROW-u Rybnik z Unią Tarnów. W trakcie walki o pozycję Wiktor Trofimow jr ostro potraktował Nielsa Kristiana Iversena, blokując mu miejsce pod bandą. Doświadczony Duńczyk zahaczył o element dmuchanej bariery i upadł na tor.
Sędzia Kacper Bryła uznał Trofimowa jr. winnym spowodowania wypadku Iversena i wykluczył go z powtórki. Dodatkowo zawodnik ROW-u otrzymał żółtą kartkę za niesportową postawę.
Do tej sytuacji na Twitterze odniósł się Nicolai Klindt. "Wybaczcie mój język, ale Trofimow jr. jest obłąkany. Patrzy na Nielsa w łuku, wie że nadjeżdża i pakuje go prosto w ostatni element bandy dmuchanej" - napisał zawodnik Arged Malesa Ostrów.
Zajście z trzeciej gonitwy wpłynęło na losy meczu, bo Iversen opuścił tor na noszach i został uznany za niezdolnego do dalszej jazdy. "Trzymam kciuki za ciebie kolego. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku" - dodał Klindt.
Przypomnijmy, że Iversen w tym sezonie leczył już poważną kontuzję. Doświadczony Duńczyk na otwarcie eWinner 1. Ligi zanotował upadek podczas meczu w Tarnowie, wskutek którego doznał złamania łopatki.
excuse my language, but trofimow is a lunatic! looks at niels into the corner, knows he is coming around and put him right in the last airbag!
— Nicolai Klindt (@nklindt) June 11, 2021
fingers crossed my mate is all good
Czytaj także:
Marek Grzyb krytykuje termin derbów
Tylko wygrana uratuje zielonogórski Falubaz
ZOBACZ WIDEO Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Przedpełski, Woryna, Bewley i Frątczak gośćmi Musiała