Żużel. Wysokie wygrane Kolejarza Opole. W jakim stanie jest budżet klubu?

WP SportoweFakty / Marek Bodusz / Na zdjęciu: Andriej Kudriaszow
WP SportoweFakty / Marek Bodusz / Na zdjęciu: Andriej Kudriaszow

OK Bedmet Kolejarz nie zaznał w tym sezonie jeszcze smaku porażki i odniósł kilka wysokich wygranych. Kibice mogą się zatem zastanawiać, w jakim stanie jest budżet opolskiego klubu.

W tym artykule dowiesz się o:

Początek tego sezonu niewątpliwie należał do zawodników OK Bedmet Kolejarza. Opolanie odnieśli pięć zwycięstw w pięciu meczach, w których zdobywali kolejno: 55 punktów ze SpecHouse PSŻ-em Poznań, 54 punkty z Trans MF Landshut Devils, 51 punktów z Optibet Lokomotivem Daugavpils i aż 69 punktów z Wolfe Wittstock.

Po drodze był jeszcze wygrany walkowerem wyjazdowy mecz z 7R Stolaro Stalą. Klubowi z Rzeszowa za niewłaściwe przygotowanie toru groziły kary finansowe. Jedną z nich miało być zapłacenie odszkodowania w kwocie 50 tysięcy złotych na rzecz Kolejarza Opole.

Jednak w rozmowie z Radiem Opole, prezes opolskiego klubu Zygmunt Dziemba zapowiedział, że Kolejarz nie będzie żądał całej kwoty od rzeszowian, a wystawi jedynie notę księgową za zwrot kosztów dojazdu do Rzeszowa.

ZOBACZ WIDEO Przyjaźń mistrzów świata. Tomasz Gollob: Bartosza wyróżnia ciężka praca i konsekwencja

Nie zmienia to faktu, że w czterech spotkaniach zawodnicy OK Bedmet Kolejarza zdobyli w sumie aż 229 punktów. Oprócz tego trzeba doliczyć również punkty bonusowe. Kibiców opolskiego klubu uspokaja jednak menadżer Piotr Mikołajczak, który potwierdza, że klub nie ma żadnych problemów finansowych.

- Tutaj jak na razie nie ma obaw. Zawodnicy otrzymują swoje wynagrodzenia po każdym z meczów i jesteśmy z wypłatami na bieżąco. To wielka zasługa zarządu klubu, który cały czas szuka dodatkowych środków finansowych. Naprawdę wielkie brawa w tej materii należą się głównie prezesowi Dziembie i członkowi zarządu Adrianowi Korolowi - powiedział Mikołajczak w rozmowie z portalem polskizuzel.pl.

Przed opolanami szóste spotkanie w tym sezonie. Już w niedzielę Kolejarz uda się do Poznania, żeby zmierzyć się z miejscowym PSŻ-em. Menadżer klubu, podobnie jak to miało miejsce we wcześniejszych meczach, nie lekceważy rywala.

- Oczywiście lekko nie będzie. Ale jak zawsze jedziemy do Poznania wygrać i zgarnąć punkt bonusowy. Damy z siebie wszystko, aby właśnie tak się stało. Będzie to bardzo ciekawy i trzymający w napięciu mecz - podsumował Mikołajczak.

Zobacz także:
Unia - ROW. Gospodarze bez trzech podstawowych seniorów. Goście bez zmian [SKŁADY]
Stal Rzeszów - Landshut Devils. Dwa powroty u gospodarzy. Roszada w ekipie z Niemiec [SKŁADY]

Komentarze (1)
avatar
Bonzo65
19.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Właściwy człowiek na stanowisku to i wyniki są, brawo panie Mikołajczak w Gnieźnie też pan zrobił bardzo dużo , duży szacun.