Murowanym faworytem niedzielnego spotkania był oczywiście Aforti Start Gniezno. Miejscowi zaliczyli jednak kiepskie wejście w mecz, na czym skorzystali rywale. Po dwóch biegach prowadzili 9:3, co było bez wątpienia sporą niespodzianką.
Czym dalej jednak w las, tym sytuacja Unii była gorsza. W piątym biegu gospodarze zdołali już wyrównać, a później tylko powiększali przewagę. Szybko stało się jasne, że - zgodnie z przewidywaniami - trzy punkty zostaną w Gnieźnie.
Unii nie pomogło nawet to, że po kontuzji solidnie pojechał Ernest Koza. Bardzo słabo wypadł chociażby Rohan Tungate. Australijczyk ewidentnie męczył się na gnieźnieńskim torze. Nie miał żadnego pomysłu na wygrywanie wyścigów. Od takiego zawodnika wymaga się dużo, dużo więcej.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Lidsey, Tonder i Cegielski gośćmi Musiała
Wygrana Aforti Startu Gniezno za trzy punkty sprawiła, że Unia Tarnów nie ma już praktycznie żadnych szans na utrzymanie w 1. lidze. Jeżeli Polonia Bydgoszcz uzyska co najmniej dwa punkty w poniedziałkowym starciu z Wybrzeżem Gdańsk, to tarnowianie przywitają się już z najniższym poziomem rozgrywkowym. W niedzielę zawiedli tylko juniorzy czerwono-czarnych. Cała reszta pojechała na wysokim poziomie.
Na koniec bolesną porażkę tarnowskim kibicom osłodził Ernest Koza. Dość niespodziewanie pokonał bardzo solidnych tego dnia Petera Kildemanda i Timo Lahtiego. Tym samym odebrał im szanse na płatne komplety punktów. Ani jeden przeciwnik nie pokonał tego dnia natomiast Oskara Fajfera.
Być może porażka Unii byłaby ciut niższa, ale w niektórych biegach sztab szkoleniowy gości dawał szansę dodatkowej jazdy młodszym zawodnikom. Taka sytuacja miała miejsce między innymi w XIV wyścigu. Goście w zasadzie i tak nie mieli nic do stracenia, a bonusowe kółka przydadzą się młodzieży.
Punktacja:
Aforti Start Gniezno - 59 pkt.
9. Frederik Jakobsen - 12+2 (2,2*,2*,3,3)
10. Peter Kildemand - 13+1 (3,3,3,2*,2)
11. Kevin Fajfer - 9+1 (t,1,3,3,2*)
12. Oskar Fajfer - 9+3 (2*,3,2*,2*)
13. Timo Lahti - 13+1 (3,3,3,3,1*)
14. Mikołaj Czapla - 2 (1,0,1)
15. Marcel Studziński - 1 (u,0,0,1)
Unia Tarnów - 31 pkt.
1. Dawid Lampart - 6 (3,2,1,0,d)
2. Alexander Woentin - 1+1 (0,1*,0,-)
3. Artur Mroczka - 1 (1,d,-,0)
4. Ernest Koza - 9+1 (1*,2,2,1,3)
5. Rohan Tungate - 3 (1,1,d,1)
6. Dawid Rempała - 6 (3,2,0,1)
7. Przemysław Konieczny - 4+1 (2*,0,2,0)
8. Piotr Świercz - 1 (0,1)
Bieg po biegu:
1. (65,60) Lampart, Jakobsen, Mroczka, Studziński (u) - 2:4 - (2:4)
2. (66,19) Rempała, Konieczny, Czapla, Studziński - 1:5 - (3:9)
3. (64,35) Lahti, O. Fajfer, Tungate, Woentin - 5:1 - (8:10)
4. (65,78) Kildemand, Rempała, Koza, Czapla - 3:3 - (11:13)
5. (65,34) O. Fajfer, Koza, K. Fajfer, Mroczka (d) - 4:2 - (15:15)
6. (65,78) Lahti, Lampart, Woentin, Studziński - 3:3 - (18:18)
7. (66,03) Kildemand, Jakobsen, Tungate, Konieczny - 5:1 - (23:19)
8. (66,57) Lahti, Koza, Czapla, Rempała - 4:2 - (27:21)
9. (66,30) Kildemand, Jakobsen, Lampart, Woentin - 5:1 - (32:22)
10. (66,16) K. Fajfer, O. Fajfer, Rempała, Tungate (d) - 5:1 - (37:23)
11. (67,27) Jakobsen, O. Fajfer, Koza, Lampart - 5:1 - (42:24)
12. (67,35) K. Fajfer, Konieczny, Studziński, Świercz - 4:2 - (46:26)
13. (66,51) Lahti, Kildemand, Tungate, Mroczka - 5:1 - (51:27)
14. (66,87) Jakobsen, K. Fajfer, Świercz, Konieczny - 5:1 - (56:28)
15. (67,07) Koza, Kildemand, Lahti, Lampart (d) - 3:3 - (59:31)
NCD: Timo Lahti (III bieg - 64,35)
Sędzia: Paweł Palka
Czytaj także:
> Żużel. Gwiazda PGE Ekstraligi wraca do ligi szwedzkiej. "Jest jednym z najlepszych na świecie"
> Żużel. Stal - Wolfe. Deklasacja w Rzeszowie. Matic Ivacic dwoił się i troił [NOTY]