Rywalizacja w Lesznie od początku układała się pod dyktando gospodarzy. Pecha miał natomiast Mateusz Affelt. Zawodnik KS Toruń w swoim pierwszym starcie kapitalnie wyszedł spod taśmy, ale na pierwszym łuku zanotował upadek. Nie pojawił się więcej na torze, a w kolejnych biegach był zastępowany przez klubowych kolegów. Zaledwie 20 metrów przejechał Mateusz Majcher, po czym wycofał się z zawodów z powodu problemów sprzętowych.
Choć zawody mają charakter przede wszystkim szkoleniowy, kilka wyścigów mogło się podobać. W biegu jedenastym świetną walkę o pierwsze miejsce stoczyli Antoni Mencel i Karol Żupiński. Obaj kilkukrotnie zmieniali się na prowadzeniu, a ostatecznie minimalnie lepszy był zawodnik Unii.
Efektowną jazdę po zewnętrznej pokazał Krzysztof Lewandowski w biegu piętnastym. Pozwoliło mu to przejść z trzeciego na pierwsze miejsce. Wyścig został przerwany po upadku Kacpra Pludry, nie przeszkodziło to jednak zawodnikowi z Torunia w objęciu prowadzenia również w drugiej odsłonie.
Pod koniec zawodów w Lesznie zaczęło padać, ale nie wpłynęło to na rywalizację - zmagania udało się dokończyć. Po zwycięstwo sięgnęli zawodnicy Unii Leszno II. Do samego końca trwała natomiast rywalizacja o drugą pozycję pomiędzy KS Toruń a Unią Leszno I. Lepsi byli torunianie.
Po 14 punktów zdobyli Keynan Rew i Krzysztof Lewandowski, przy czym torunianin potrzebował do tego sześciu startów. Bliski zdobycia kompletu punktów był Damian Ratajczak. Warto podkreślić, że wśród zwycięzców, wszyscy zawodnicy zdobyli "dwucyfrówki".
Zawody udało się przeprowadzić w ciągu dwóch godzin. Kilka minut po ostatnim biegu w Lesznie rozpadało się na dobre. Kolejna runda, jeśli pozwoli na to pogoda, odbędzie się jeszcze tego samego dnia - o godz. 17:00 w Rawiczu.
Punktacja:
I Unia Leszno II - 46 pkt.
1. Hubert Jabłoński - 12 (3,2,2,3,2)
2. Antoni Mencel - 10 (2,2,3,2,1)
3. Olivier Buszkiewicz - 10 (3,2,1,1,3)
4. Keynan Rew - 14 (2,3,3,3,3)
II KS Toruń - 35 pkt.
5. Karol Żupiński - 12 (3,1,2,1,2,3)
6. Mateusz Affelt - 0 (w,-,-,-,ns)
7. Kamil Marciniec - 9 (2,1,1,2,1,2)
8. Krzysztof Lewandowski - 14 (3,1,2,3,3,2)
III Unia Leszno I - 32 pkt.
9. Maksym Borowiak - 4 (w,2,-,d,2)
10. Kacper Pludra - 5 (1,3,1,w,0)
11. Hubert Ścibak - 2 (2,-,0,-,-)
12. Krzysztof Sadurski - 10 (1,3,3,2,1)
19. Damian Ratajczak - 11 (3,3,2,3)
IV 7R Stolaro Stal Rzeszów - 4 pkt.
13. Mateusz Majcher - 0 (d,ns,ns,ns,ns)
14. Jakub Stojanowski - 1 (0,0,0,1,0)
15. Konrad Mikłoś - 1 (1,0,0,0,0)
16. Aleks Rydlewski - 2 (0,0,1,0,1)
Bieg po biegu:
1. (61,42) Żupiński, Rew, Sadurski, Stojanowski - (2:3:1:0)
2. (61,41) Buszkiewicz, Ścibak, Affelt (w/u), Majcher (d/st) - (5:3:3:0)
3. (61,34) Lewandowski, Mencel, Mikłoś, Borowiak (w/u) - (7:6:3:1)
4. (61,42) Jabłoński, Marciniec, Pludra, Rydlewski - (10:8:4:1)
5. (61,35) Rew, Borowiak, Marciniec, Rydlewski - (13:9:6:1)
6. (61,33) Pludra, Buszkiewicz, Żupiński, Mikłoś - (15:10:9:1)
7. (61,38) Sadurski, Mencel, Marciniec, Majcher (ns) - (17:11:12:1)
8. (61,43) Ratajczak, Jabłoński, Lewandowski, Stojanowski - (19:12:15:1)
9. (61,41) Rew, Lewandowski, Pludra, Majcher (ns) - (22:14:16:1)
10. (61,41) Ratajczak, Marciniec, Buszkiewicz, Stojanowski - (23:16:19:1)
11. (61,55) Mencel, Żupiński, Rydlewski, Ścibak - (26:18:19:2)
12. (61,47) Sadurski, Jabłoński, Żupiński, Mikłoś - (28:19:22:2)
13. (61,45) Lewandowski, Sadurski, Buszkiewicz, Rydlewski - (29:22:24:2)
14. (61,43) Rew, Ratajczak, Marciniec, Mikłoś - (32:23:26:2)
15. (64,54) Lewandowski, Mencel, Stojanowski, Pludra (w/u) - (34:26:26:3)
16. (61,56) Jabłoński, Żupiński, Borowiak (d3), Majcher (ns) - (37:28:26:3)
17. (61,64) Buszkiewicz, Borowiak, Affelt (ns), Majcher (ns) - (40:28:28:3)
18. (61,44) Ratajczak, Marciniec, Mencel, Mikłoś - (41:30:31:3)
19. (61,59) Żupiński, Jabłoński, Rydlewski, Pludra - (43:33:31:4)
20. (61,50) Rew, Lewandowski, Sadurski, Stojanowski - (46:35:32:4)
Sędzia: Paweł Michalak
NCD: 61,33 s - uzyskał Kacper Pludra w biegu 6
Frekwencja: około 70 osób
Czytaj także:
- Działacz Apatora o kluczowym momencie meczu w Grudziądzu. Mówi, czy klub jest pewny utrzymania
- Co za słowa o polskim mistrzu! Legenda porównała go do najlepszych w historii!
ZOBACZ WIDEO Jest objawieniem PGE Ekstraligi, ale ma problem ze zrobieniem... pompki. Wszystko przez jeden upadek