Żużel. Zawodnik ROW-u Rybnik kończy karierę? Stanowisko klubu

WP SportoweFakty / Marek Bodusz / Na zdjęciu: Przemysław Giera
WP SportoweFakty / Marek Bodusz / Na zdjęciu: Przemysław Giera

Na spotkaniu z kibicami prezes Krzysztof Mrozek miał ogłosić zakończenie kariery przez Przemysława Gierę. Sternik "Rekinów" wycofał się z tych słów. - Giera trenuje i nic mi nie wiadomo o tym, by miał odejść z żużla - twierdzi Mrozek.

Od niedawna formację juniorską ROW-u Rybnik tworzą Paweł Trześniewski oraz Mateusz Tudzież. Ten pierwszy na ligowy debiut musiał czekać do połowy sezonu 2021 i momentu ukończenia 16. roku życia. Trześniewski uważany jest za spory talent i wróży mu się sporą karierę, dlatego przebojem wdarł się do składu "Rekinów".

Pojawienie się Trześniewskiego sprawiło, że na dalszy plan zszedł Przemysław Giera. 20-latek zaczął rozgrywki eWinner 1. Ligi jako podstawowy junior ROW-u, ale liczne upadki i kontuzje sprawiły, że finalnie oglądaliśmy go w ledwie sześciu meczach ligowych w sezonie 2021.

- Przemysław Giera zakończy swoją przygodę z żużlem - miał powiedzieć na spotkaniu z kibicami prezes Krzysztof Mrozek, pytany o sytuację wśród rybnickich juniorów. Słowa sternika ROW-u cytuje serwis rybnik.com.pl.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Murawski, Chomski i Noskowicz gośćmi Musiała

Mrozek odniósł się do sytuacji we wtorkowy wieczór i stwierdził, że takich słów na spotkaniu z kibicami nie wypowiedział. - Giera trenuje i nic mi nie wiadomo o tym, by miał odejść z żużla - przekazał za pośrednictwem strony klubowej prezes ROW-u.

Nie zmienia to faktu, że rybniczanie mają obecnie spory kłopot, bo z końcem sezonu 2021 starty w gronie juniorów kończy Tudzież. Wprawdzie w mieście działa klub miniżużlowy Rybki Rybnik, ale niedawno jeden z bardziej obiecujących zawodników, Szymon Ludwiczak, wybrał ofertę z częstochowskiego Włókniarza. - Chcemy kształcić swoich zawodników, lecz nie wykluczamy wzmocnień z zewnątrz - zadeklarował Mrozek.

Współpraca z Rybkami ma się poprawić, po tym jak prezesurę w tym klubie objął Aleksander Szołtysek. To postać dobrze kojarzona w rybnickim środowisku żużlowym, bo przed laty Szołtysek prezesował ówczesnemu RKM-owi Rybnik, z którym awansował nawet do Ekstraligi.

- Nowym prezesem Rybek Rybnik został Aleksander Szołtysek, a pierwszą trasą jaką obrał była droga do klubu. Mam nadzieję, że nasza współpraca będzie się układać znakomicie, a sam prezes w Rybkach zrobi porządek, bo są sprawy, o których poprzedni prezes nie wiedział lub nie chciał wiedzieć - powiedział Mrozek na spotkaniu z kibicami.

Czytaj także:
Chcieli przechwycić Przedpełskiego. Dlaczego wybrał Apatora?
Zmarzlik i Łaguta jedynymi w swoim rodzaju

Komentarze (3)
avatar
WIERNY KIBOL
31.08.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Giera się nie nadawał do żużla i dobrze zrobił że dał sobie spokój bo jeszcze zrobił by sobie krzywdę 
avatar
Poldi
31.08.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Przecież poprzednim prezesem Rybek był kierownik drużyny ROW-u Radosław Kalyciok. Więc co - człowiek prezesa Mrozka źle zarządzał Rybkami? Po co prezes opowiada takie bajki. 
avatar
Urban Jerzy
31.08.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Pan Giera według mnie większy talent niż Pawlickie i Janowski. Uważam że powinien zmienić środowisko np iść do II ligi i spokojnie jeździć.