"Żużel według Jacka" to cykl felietonów Jacka Gajewskiego, byłego menedżera klubu z Torunia
***
Pojawiają się spekulacje o zmianach regulaminowych w eWinner 1.Lidze i rezygnacji z obligatoryjnego zawodnika do lat 24. Będziemy mieli przecież nowe rozgrywki Ekstraliga U24, gdzie potrzebnych będzie sporo zawodników poniżej 24 życia. Zastanówmy się jednak, co będzie większą korzyścią dla takiego żużlowca, który nie jest juniorem, czyli ma więcej niż 21 lat, a mniej niż 25? Czy więcej ze sportowego widzenia da mu jazda na takim zapleczu PGE Ekstraligi U24 czy rywalizacja w meczach eWinner 1.Ligi?
Moim zdaniem większą korzyścią dla takiego zawodnika będą mecze ligowe w eWinner 1.Lidze. Czy po powstaniu Ekstraligi U24 zabraknie żużlowców do lat 24, by rywalizowali w niższej lidze? Może trzeba się zastanowić nad kryteriami dotyczącymi nowych rozgrywek? Oficjalnie jeszcze nie zostały one podane do wiadomości publicznej. Na razie tylko na podstawie przecieków próbujemy to wszystko składać w całość i ocenić, jakie będą korzyści, a jakie rodzi to zagrożenia.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Co dalej z Kennethem Bjerre i Krzysztofem Kasprzakiem w GKM-ie?
Uważam, że przepis o zawodniku do lat 24 akurat w eWinner 1.Lidze się sprawdził. Zapisy regulaminowe odnośnie tego żużlowca są w niższej lidze lepsze niż w PGE Ekstralidze. Za tego zawodnika w eWinner 1.Lidze można dokonać tylko jednej rezerwy taktycznej w meczu. W PGE Ekstralidze nie ma jakichkolwiek ograniczeń. W meczach pierwszoligowych taki zawodnik U24 ma zatem więcej okazji do jazdy.
Już w tej chwili widać, że kilku chłopaków, chociażby Patrick Hansen, wykorzystali swoją szansę. Bardzo fajne mecze jechał także Patryk Wojdyło, który skończył wiek juniora i gdyby nie ten przepis, to nie wiem, co działoby się dalej z tym chłopakiem. Bez tej regulacji zapewne nie miałby okazji jeździć w Krośnie.
Kilku innych zawodników już wcześniej pokazało swój potencjał, a przepis U24 dał im szansę na regularne ściganie. Andreas Lyager czy Frederik Jakobsen są tego przykładem. Chciałbym, żeby jeszcze więcej było polskich zawodników, którzy korzystają na tym przepisie. Wydaje mi się, że to jest kwestią czasu, że tych krajowych zawodników do lat 24 będzie przybywało. Co roku jest grupa juniorów, która kończy 21 lat i w kolejnych latach będą szukali możliwości jazdy. Kategoria U24 daje im na to szansę.
Nie zmieniałbym zatem nic w kwestii zawodników do lat 24 w niższej lidze, bo pod względem sportowym więcej korzyści daje im jazda w eWinner 1.Lidze niż występy w Ekstralidze U24. Poziom rywalizacji na pierwszoligowym szczeblu będzie nadal wyższy niż w tych dodatkowych rozgrywkach, które mają powstać.
Zobacz także:
Morawiecki patronem turnieju żużlowego. Ruszyła lawina komentarzy
Walasek kuszony powrotem do Zielonej Góry. Co na to Ostrovia? Prezes komentuje