Żużel. ROW - Arged Malesa. Poszukać rewanżu za rundę zasadniczą. Mecz z podtekstami [ZAPOWIEDŹ]

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Żużlowcy ROW-u Rybnik
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Żużlowcy ROW-u Rybnik

Przed sezonem ROW Rybnik był uważany za jednego z głównych kandydatów do awansu do PGE Ekstraligi. W rundzie zasadniczej "Rekiny" dwukrotnie przegrały jednak z Arged Malesa Ostrów. Los sprawił, że te ekipy zmierzą się w półfinale eWinner 1. Ligi.

Na Górnym Śląsku nie mają najlepszych wspomnień związanych z rywalizacją z zespołem z Ostrowa Wielkopolskiego. Już w roku 2015 ROW Rybnik był uważany za faworyta I-ligowych rozgrywek i miał mocne parcie na awans do PGE Ekstraligi, podczas gdy dość niespodziewanie ostrowianie wybili im to z głowy, zwyciężając w półfinałowym starciu.

Tak było przynajmniej na torze, bo później, ze względu na problemy finansowe, Ostrovia zrezygnowała z jazdy w elicie i "Rekiny" awansowały przy "zielonym stoliku". Tamta historia miała zatem swój happy end w przypadku ROW-u, ale czy tak samo będzie w roku 2021?

Jeszcze przed sezonem rybniczanie byli dla wielu faworytem eWinner 1. Ligi. Zespół długo potwierdzał to na torze, wygrywając kolejne spotkania, ale w pewnym momencie coś w Rybniku się zacięło. To doprowadziło m.in. do dwóch porażek z Arged Malesa Ostrów. Los chciał, że to właśnie te dwie drużyny zmierzą się w półfinale rozgrywek.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Co dalej z Kennethem Bjerre i Krzysztofem Kasprzakiem w GKM-ie?

W Rybniku przekonują, że zespół znajduje się w tym momencie w innym miejscu, niż jeszcze kilka tygodni temu. Michael Jepsen Jensen ma już mieć za sobą problemy sprzętowe, do kadry "Rekinów" dołączył Pontus Aspgren, a 16. rok życia ukończył Paweł Trześniewski i tym samym otrzymał on zgodę na rywalizację w spotkaniach ligowych. To o tyle ważne, że rywal z Ostrowa dysponuje mocną parą juniorską i obecnie ROW nie odstaje już tak znacząco od przeciwnika.

Jednak ostrowianie też mają swoje argumenty. Obecnie Arged Malesa wydaje się być zespołem bez słabych punktów. Grzegorz Walasek jest niczym wino, dorównuje mu równie doświadczony Tomasz Gapiński, a odkryciem na pozycji zawodnika U24 jest Patrick Hansen. Jeśli oni wszyscy staną w sobotę na wysokości zadania, to fani ROW-u po raz kolejny mogą przeżyć rozczarowanie.

Co ciekawe, gdy w roku 2015 ostrowianie dość niespodziewanie ogrywali rybniczan w półfinale ówczesnej Nice 1. Ligi Żużlowej, to w szeregach Ostrovii znajdowali się Rune Holta oraz trener Marek Cieślak. Teraz Norweg z polskim paszportem stanowi o sile "Rekinów", za prowadzenie których odpowiada właśnie Cieślak.

Awizowane składy:

Arged Malesa Ostrów:
1. Nicolai Klindt
2. Patrick Hansen
3. Grzegorz Walasek
4. Tomasz Gapiński
5. Oliver Berntzon
6. Sebastian Szostak

ROW Rybnik:
9. Pontus Aspgren
10. Wiktor Trofimow
11. Michael Jepsen Jensen
12. Kacper Gomólski
13. Rune Holta
14. Paweł Trześniewski
15. Mateusz Tudzień

Początek zawodów: 16:00

Czytaj także:
Gwiazda PGE Ekstraligi zrezygnowała ze startu w Speedway of Nations
W Toruniu wzmocnią nie tylko skład, ale i sztab szkoleniowy

Komentarze (6)
avatar
Angrift
4.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W sezonie 2020 dziennikarze plakali jak bobry ze torunski dream team zdominowal 1 lige i rozgrywki sa o nic.Ten sam Apator w sezonie 2021 utrzymal sie w ekstralidze CUDEM bo tylko GKM i FALUBAZ Czytaj całość
avatar
Szulik Krotoszyn
4.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ostrovia do boju. Ciężko będzie gdyż zespoły są bardzo wyrównane. Dużym plusem dla Rybnika jest na pewno ich trener Marek Cieślak. 
avatar
WIERNY KIBOL
3.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla Rybnika będzie lepiej jak zostaną w 1 lidze bo i tak w tym roku obojętnie kto wejdzie to szybko może mieć spadek 
avatar
WIERNY KIBOL
3.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla Rybnika będzie lepiej jak zostaną w 1 lidze bo i tak w tym roku obojętnie kto wejdzie to szybko może mieć spadek 
avatar
Lubuszanin.
3.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
44-46 Ostrów