Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, to właśnie 37-letni żużlowiec jest w tej chwili bardzo poważnym kandydatem do zasilenia Abramczyk Polonii. Rozmowy mają trwać od dłuższego czasu, a szanse na transfer są duże. Gdyby coś poszło nie tak, to bydgoszczanie są również w kontakcie z Chrisem Holderem, dla którego na pewno nie będzie miejsca w eWinner Apatorze Toruń.
Zainteresowanie Bjerre ze strony Polonii nie powinno nikogo dziwić. Obok Mateja Zagara to zdecydowanie najciekawsze nazwisko na rynku transferowym. Miniony sezon nie był wprawdzie szczególnie udany dla Duńczyka, bo w 14 meczach w barwach ZOOleszcz DPV Logistic GKM-u uzyskał średnią biegową 1,591, która dała mu dopiero 33. miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników PGE Ekstraligi. Warto jednak dodać, że w decydującym o utrzymaniu spotkaniu z Eltrox Włókniarzem Częstochowa Bjerre stanął na wysokości zadania i zdobył dziewięć punktów.
Dla Duńczyka starty w pierwszej lidze byłyby szansą na odbudowanie formy i szybki powrót do elity. W przypadku Polonii odżyłyby nadzieje na zbudowanie silnego składu, który włączy się do walki o czołowe lokaty w lidze.
Zobacz także:
Ernest Koza w Zdunek Wybrzeżu?
Menedżer mówi o zdrowiu Lamparta
ZOBACZ WIDEO Żużel. Jaki skład Motoru na przyszły sezon? Prezes klubu zabrał głos!