Żużel. Norbert Kościuch nie chce zdradzać swoich planów na przyszły sezon
Orzeł Łódź mógł w tym roku rywalizować w play-offach, jednak ostatecznie zakończył sezon na 6. miejscu, a o lekkim niedosycie w rozmowie z polskizuzel.pl mówi Norbert Kościuch. - Na pewno było nas stać na więcej, co pokazaliśmy w wielu spotkaniach.
W tym momencie nie wiadomo jeszcze, jakiego klubu barwy będzie reprezentował w przyszłym roku doświadczony żużlowiec. Jego przyszłość w Łodzi nie jest pewna, a on sam nie chce mówić o konkretach. Zapewnia jednak, że wszystko zostało już zaplanowane. - Mam już wstępny plan przygotowań do następnego sezonu. Wszystko zostało zarysowane, ale tym razem nie chciałbym zdradzać szczegółów - powiedział 37-latek.
Urodzony w Lesznie zawodnik wypowiedział się także na temat finału eWinner 1. Ligi. Wśród kibiców i ekspertów zdania na temat potencjalnego zwycięzcy są podzielone, a kłopot z wyborem zdecydowanego faworyta ma także Kościuch. - Bardzo trudno mi go wskazać. Nie mam wątpliwości, że oba spotkania będą zacięte - zaznacza. Mimo wszystko niewielką przewagę według niego posiada Arged Malesa Ostrów. - Widzę ją przede wszystkim w formacji juniorskiej - zakończył.
Czytaj także:
Żużel. Maksym Drabik znowu na torze! Tym razem skorzystał z gościnności polskiego klubu
Żużel. Skrzydlewski o negocjacjach z Beckerem. "Chcieli nam go wyrwać. Postawił jeden warunek"
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>