Choć Betard Sparta Wrocław była zdecydowanym faworytem rewanżowego spotkania o złoty medal Drużynowych Mistrzostw Polski, to Motor Lublin postawił wrocławianom wysoki opór na Stadionie Olimpijskim.
Samo ściganie również fantastyczne. Dużo działo się między innymi w dziewiątym biegu, gdzie dobrze spod taśmy wyszedł Tai Woffinden, ale ledwie kilka sekund później, to duet Mikkel Michelsen z Dominikiem Kuberą byli na podwójnym prowadzeniu.
I choć leszczynianin był nękany atakami zarówno przez Woffindena, jak i Daniela Bewleya, to nie skapitulował im i dowiózł do mety wynik 5:1. - Tworzą kolejny epicki finałowy pojedynek - krzyczał do mikrofonu Tomasz Dryła.
CO TU SIĘ DZIEJE Niezwykle wyrównana walka w wielkim finale @EkstraligaTV❗
— nSport+ (@nSport_plus) September 26, 2021
Koniecznie włączajcie nSport+ lub @canalplusonline pic.twitter.com/HKJIjGVoZL
Czytaj także:
Ale ściganie w finale eWinner 1. Ligi! Junior zrobił duże show! [WIDEO]
Po piętnastu latach mogą wrócić na tron. "To nieco zabawne, że dopiero teraz"