Żużel. Artiom Łaguta pod ostrzałem Waszych pytań! Zapraszamy na "Żużlowe Rozmowy"

Awaria pierwszego motocykla, problemy z wpuszczeniem rodziny na stadion i kiepska dyspozycja w pierwszych startach. Tak wyglądał początek ostatniej tegorocznej rundy Grand Prix dla Artioma Łaguty. Rosjanin opowie w piątek o kulisach zdobycia tytułu.

Marcin Musiał
Marcin Musiał
Artiom Łaguta WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Artiom Łaguta
Artiom Łaguta nie był wskazywany przed sezonem jako faworyt do zdobycia mistrzostwa świata. Nawet przed dwoma ostatnimi rundami Grand Prix, mimo minimalnej przewagi Rosjanina, kibice i eksperci przewidywali zwycięstwo Bartosza Zmarzlika. Po stronie Polaka miały być trybuny, tor i większa odporność na presję.

Łaguta zamknął usta zwolennikom tej teorii już w piątek, wygrywając pierwszą toruńską rundę Grand Prix. Drugi dzień zmagań zaczął jednak z ogromnymi kłopotami. Wpływ na to miały problemy sprzętowe i organizacyjne przed startem zawodów. Mimo to, Rosjanin potrafił się podnieść i po trzech słabych startach wygrał trzy kolejne, w tym półfinał bezpośrednio z Bartoszem Zmarzlikiem.

W programie "Żużlowe Rozmowy" Łaguta opowie dokładnie czego dotyczyły kłopoty przed startem ostatniego turnieju oraz jak poradził sobie z presją, co myślał po piątkowych zawodach i jak zdołał opanować nerwy podczas sobotnich niepowodzeń.

Z nowym mistrzem świata podsumujemy także znakomity sezon, który zakończył z trzecią najlepszą średnią biegopunktową w PGE Ekstralidze, Drużynowym Mistrzostwem Polski z Betard Spartą Wrocław oraz "Szczakielem" za najlepszego zagranicznego zawodnika ligi.

Nie jest tajemnicą, że świetne wyniki Łaguty w tym sezonie wynikają z dobrej organizacji jego teamu, a także przewagi sprzętowej nad innymi zawodnikami. Mistrz świata odpowie na pytanie ile daje mu współpraca z inżynierem Formuły 1 Sławomirem Madajem. Łaguta wydaje się także właściwą osobą, by odpowiedzieć na pytanie ile we współczesnym żużlu znaczą umiejętności, a ile dobry sprzęt.

Wreszcie, w rozmowie nie zabraknie wątków rodzinnych Artioma, który w czwartek na Gali PGE Ekstraligi dziękował ze łzami w oczach swoim rodzicom i żonie. Poruszymy także kwestię chłodnych relacji ze starszym bratem - Grigorijem Łagutą, który wielokrotnie w wywiadach opowiadał, że czuje się lepszym żużlowcem niż Artiom. Co więcej, "Grisza" nie pojawił się w Toruniu podczas mistrzowskiej fety swojego brata.

Odcinek "Żużlowych Rozmowów" z Artiomem Łagutą dostępny jest poniżej:

Zobacz także:
Skład Reprezentacji na SON wybrany!

ZOBACZ WIDEO To był trudny rok dla Dominika Kubery. "Na początku bardzo mnie to przytłoczyło"


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×