W tym roku Krzysztof Sadurski wziął udział w połowie spotkań Byków w PGE Ekstralidze. Ponadto regularnie ścigał się na torach 2. Ligi, gdzie reprezentował barwy rawickich rezerw Unii. W tej klasie rozgrywkowej w kilku meczach pokazał się z naprawdę dobrej strony. Jego najlepsze występy to dwa spotkania zakończone zdobyciem 9 punktów i 2 bonusów.
Trudno nie zauważyć, że zawodnik względem zeszłego roku poczynił progres. Skuteczny był także w zawodach dla juniorów. W poniedziałek pojawił się w Krośnie na turnieju młodzieżowym, a jego obecność tam jak się okazuje nie była przypadkowa.
Z naszych informacji wynika, że wszystkie strony, tj. Cellfast Wilki, Krzysztof Sadurski i Fogo Unia uzgodniły już warunki transferu. Do jego finalizacji może dojść w najbliższych dniach. Jeśli tak się stanie, to siła tegorocznego beniaminka znacznie wzrośnie.
ZOBACZ WIDEO Jakub Miśkowiak: Wejdziemy do czwórki i pokażemy jacy jesteśmy silni
Dla wicemistrza eWinner 1. Ligi to ważny ruch, bo w tym roku formacja młodzieżowa była piętą achillesową drużyny. Teraz Cellfast Wilki mają zyskać zawodnika, który może zdobywać więcej punktów niż dotychczasowi juniorzy.
Krośnianie chcieliby pozyskać jeszcze jednego młodzieżowca. Rozmowy w tej sprawie trwają. Wiadomo, że wbrew pojawiającym się doniesieniom, tym zawodnikiem nie będzie Mateusz Majcher z 7R Stolaro Stali Rzeszów, z którym nie były prowadzone żadne rozmowy.
W kadrze Cellfast Wilków na przyszły rok będą również tegoroczni juniorzy - Aleks Rydlewski, Kacper Przybylski i Patryk Nater, który zdobył licencję pod koniec sezonu. W klubie informują, że w szkółce mają utalentowanych adeptów, a część z nich w przyszłym roku powinna przystąpić do egzaminu na licencję.
Zobacz także:
- Druga liga za rok bez telewizji? GKSŻ już wie, co sądzą na ten temat prezesi
- Talent łódzkiego Orła rozwija skrzydła. W tym roku zaliczył znaczny progres