Lider Cellfast Wilków Krosno miał na stole kilka ofert kontraktów na sezon 2022. Nic dziwnego, skoro w eWinner 1. Lidze zdobywał średnio 2,264 punktu na wyścig, co było drugim wynikiem w całych rozgrywkach. Lepszy uzyskał tylko David Bellego (2,292).
Mimo sporego zainteresowania, Tobiasz Musielak nie zdecydował się na zmianę pracodawcy. Tuż przed rozpoczęciem rewanżowego meczu finału eWinner 1. Ligi przeciwko Arged Malesie Ostrów poinformowano o nowej umowie Musielaka z krośnieńską ekipą.
- Nie widzę żadnych powodów dla których miałbym zmieniać otoczenie. Wszystko w Krośnie jest fajnie, jest OK. Klub się rozwija i mam nadzieję, że przy klubie ja też się rozwijam. Cieszę się, że zostałem i będziemy kontynuować współpracę - mówi Musielak dla Nowiny24.pl.
Oprócz niego ważne kontrakty z Cellfast Wilkami Krosno na sezon 2022 mają też Andrzej Lebiediew i Mateusz Szczepaniak, zostać ma również Vaclav Milik, nową twarzą może być Rafał Karczmarz.
- Wilki są głodne i spragnione. Nikomu nie będziemy odpuszczać. Naszym celem będą play-offy, a potem zobaczymy - zapowiada Musielak. Jego Cellfast Wilki nie są wskazywane jako kandydat do wygrania eWinner 1. Ligi 2022, ale z drugiej strony w tym roku też nie dawano im większych szans na finał.
Zobacz też:
Żużel. Cellfast Wilki pracują nad zamknięciem składu. Wiemy, kto może być ostatnim seniorem!
Na kolejne nazwiska w Krośnie jeszcze poczekamy. Klub ustalił, kiedy zaprezentuje kadrę
ZOBACZ WIDEO Żużel. Rafał Dobrucki kręci nosem! Poszło o zagranicznego juniora