Mowa o Maksie Fricke'u, który przed rokiem podpisał co prawda dwuletni kontrakt ze Stelmet Falubazem Zielona Góra, ale gdyby się uparł, wcale nie musiałby jeździć w eWinner 1. Lidze. Zwłaszcza, że przejąć chciały go kluby PGE Ekstraligi. Szefostwo spadkowicza namówiło go jednak do kontynuowania współpracy.
- To duży plus. Fricke jest bardzo dobrym zawodnikiem, jeszcze nie pokazał pełni swojego potencjału. Może jeździć dużo skuteczniej. Wiązanie z nim przyszłości to dobry pomysł. Jest młody, perspektywiczny. To duży sukces działaczy - mówi Michał Korościel, komentator żużla w Eleven Sports, w rozmowie z Radiem Zielona Góra.
W jego opinii Stelmet Falubaz Zielona Góra będzie jednym z głównych, a może i głównym faworytem do wygrania eWinner 1. Ligi w sezonie 2022. To jest zresztą celem drużyny Piotra Żyto. Po to do Winnego Grodu ściągnięto uznane nazwiska.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Rafał Dobrucki kręci nosem! Poszło o zagranicznego juniora
- To mocny skład na pierwszą ligę. Powiedziałbym nawet, że bardzo mocny. Buczkowski, Protasiewicz i Fricke to nazwiska, które w pierwszej lidze bez problemu powinny kręcić powyżej dwóch punktów na bieg - stwierdza Korościel.
Obok Maksa Fricke'a, Krzysztofa Buczkowskiego i Piotra Protasiewicza podstawowym seniorem zielonogórzan będzie Rohan Tungate. - To chyba najbardziej nieprzewidywalny zawodnik na świecie - śmieje się Korościel, w opinii którego Tungate może zanotować serię kilku meczów z kompletem punktów, by w kolejnych spotkaniach gromadzić po kilka oczek. Komentator żużla w Eleven Sports nie ma jednak wątpliwości, że to dobry transfer Stelmet Falubazu.
Zobacz też:
Żużel. Są gotowi na Marcina Gortata. "Bliżej się nie da!"
Żużel. To on był głównym celem transferowym Falubazu Zielona Góra