Valentin Grobauer mówił przed kilkoma dniami w rozmowie z WP SportoweFakty, że brak licencji dla Wolfe Wittstock totalnie rozbija jego plany na sezon 2022.
Zapytany, czy wziąłby pod uwagę powrót do Trans MF Landshut Devils, skąd trafił do bawarskiej ekipy odpowiadał, że jak najbardziej.
I w poniedziałek stało to się faktem. - Miejsce w drużynie było wolne, więc naturalną rzeczą było sprowadzenie Valentina z powrotem - mówi Klaus Zwerschina w klubowym komunikacie.
Przynajmniej na razie Grobauer będzie musiał się mocno napracować, aby przekonać do siebie Sławomira Kryjoma. Będzie miał ku temu okazję m.in. podczas meczów sparingowych oraz poprzez starty w Allsvenskan League w barwach Ornarny Mariestad. - Teraz Valentin ma możliwość pokazania się poprzez dobre występy do jazdy w pierwszej lidze - dodaje kierownik zespołu z Landshut.
Czytaj także:
Milik przestrzega żużlowców z PGE Ekstraligi
Miłość do żużla jest trudna. Zwłaszcza, gdy jesteś włoskim samoukiem w latach osiemdziesiątych
ZOBACZ WIDEO: Była partnerka Milika przeszła metamorfozę. Trudno oderwać wzrok!