Rosjanin z polskim obywatelstwem wskazuje odpowiedzialnych za inwazję na Ukrainę

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Gleb Czugunow
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Gleb Czugunow

Gleb Czugunow to Rosjanin z polskim obywatelstwem. Po tym jak Władimir Putin wydał rozkaz ataku na Ukrainę, żużlowiec odniósł się do sytuacji i w ostrych słowach skomentował postawę własnej ojczyzny.

W tym artykule dowiesz się o:

Gleb Czugunow wychował się w Rosji, ale od kilku lat wiele czasu spędza w Polsce. To tutaj dostał szansę na zaistnienie w żużlu, po tym jak podpisał kontrakt z Betard Spartą Wrocław i stał się jednym z bardziej obiecujących zawodników PGE Ekstraligi młodego pokolenia. Dodatkowo przed sezonem 2021 żużlowiec uzyskał polskie obywatelstwo, po czym trafił nawet do naszej reprezentacji.

Po tym jak w nocy ze środy na czwartek prezydent Władimir Putin wydał rozkaz ataku na Ukrainę, żużlowiec Betard Sparty nie bał się zabrać głosu w tej sprawie. 22-latek dość ostro ocenił postawę rodaków.

"Każdy Rosjanin, który siedzi w ciepłym moskiewskim mieszkaniu jest odpowiedzialny za to, co się dzieje. Rok temu byłem na mitingach w Moskwie, ryzykując swoją karierą i wolnością, kiedy większość Rosjan się śmiała i zostawała w domach. Na każdym z nich jest odpowiedzialność za to" - napisał Czugunow na Twitterze, który jazdę na żużlu łączy z tworzeniem muzyki i występuje na koncertach.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Znamy plany Włókniarza na obóz przed sezonem

Zdaniem Czugunowa, sportowcy nie mogą być obojętni na to, co dzieje się obecnie na Ukrainie i muszą wystąpić przeciwko postępowaniom Rosji. "Każdy rosyjski sportowiec, który zostanie w stronie (w kraju - dop. aut.) musi być uważany za popierającego wszystko, co robi władza jego kraju" - dodał żużlowiec Betard Sparta.

"Władza jest taka, jaką pozwala jej być naród" - napisał w kolejnym twitterowym wpisie żużlowiec wywodzący się z Rosji.

Gleb Czugunow nie jest pierwszym zawodnikiem pochodzącym z Rosji, który sprzeciwił się wojnie na Ukrainie i działaniom Kremla. W podobnym tonie w czwartkowe popołudnie wypowiedzieli się Emil Sajfutdinow oraz Artiom Łaguta.

Sajfutdinow w mediach społecznościowych, podkreślił, iż Ukraińcy są dla jego narodu "braćmi" i sprzeciwił się wojnie. Z kolei Łaguta stwierdził, że "wojna jest zawsze złem". Każdego z tych żużlowców łączy fakt, że posiadają oni polskie obywatelstwo i na co dzień mieszkają w naszym kraju.

Czytaj także:
Mistrz świata z Rosji zabrał głos
"Odważnie potępić działania tyrana". Polski menedżer wprost o Putinie