Lider drużyny przebywa na Ukrainie. Zdają sobie sprawę, że mogą mieć problem

WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Aleksandr Łoktajew
WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Aleksandr Łoktajew

Rosjanin z ukraińskim paszportem, Aleksandr Łoktajew, który w lidze polskiej w nowym sezonie ma reprezentować barwy SpecHouse PSŻ-u Poznań, może mieć problem z opuszczeniem Ukrainy. - Czekamy na rozwój sytuacji - mówi trener Tomasz Bajerski.

Drużyna SpecHouse PSŻ Poznań, która jest jednym z głównych kandydatów do awansu do eWinner 1. Ligi w sezonie 2022 przebywa aktualnie na zgrupowaniu nad morzem. W ekipie brakuje jednak Aleksandra Łoktajewa.

- To akurat nie jest nic nadzwyczajnego, bo jego na zgrupowaniu miało nie być od początku. Wiedzieliśmy o tym wcześniej, a jego absencja nie jest spowodowane sytuacją na Ukrainie. Jesteśmy w kontakcie z Saszą i czekamy na rozwój sytuacji - mówi nam Tomasz Bajerski, trener poznańskiej drużyny.

Aleksandr Łoktajew ma 28 lat i przebywa obecnie na Ukrainie, gdzie ogłoszono mobilizację wojskową i mężczyźni w wieku od 18 do 60 lat nie mogą opuszczać kraju.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Lech Kędziora wskazał, co trzeba zmienić w częstochowskim torze

- Nie mam na razie informacji, czy Aleksandr Łoktajew będzie miał problem z przyjazdem do Polski na sezon. Trudno mi coś więcej powiedzieć. Zdajemy sobie sprawę, że może nam się zrobić kłopot. Na razie nie panikujemy. Czekamy aż wyjaśni się sytuacja na Ukrainie. Do startu sezonu mamy jeszcze ponad miesiąc. Spokojnie czekamy - tłumaczy Tomasz Bajerski.

PSŻ Poznań na sezon 2022 zmontował bardzo mocny skład i jest jednym z faworytów rozgrywek 2.LŻ. Aleksandr Łoktajew, który w poprzednim roku ścigał się w eWinner 1.Ligi w barwach Orła Łódź, jest typowany na lidera zespołu.

Zobacz także:
Sportowcy nie są winni haniebnych czynów
Rosjanin sprzeciwia się wojnie na Ukrainie