Żużel. Zasłużony klub ogłosił upadłość. Kilku Polaków zostało bez pracy

Materiały prasowe / Sławomir Kowalski/eWinner Apator Toruń / Na zdjęciu: Paweł Przedpełski podczas treningu na Motoarenie w Toruniu
Materiały prasowe / Sławomir Kowalski/eWinner Apator Toruń / Na zdjęciu: Paweł Przedpełski podczas treningu na Motoarenie w Toruniu

30 marca zarząd klubu Vetlanda Speedway złożył wniosek o ogłoszenie upadłości. Są to konsekwencje problemów finansowych, a to z kolei oznacza, że ekipa nie pojedzie w Bauhaus-Ligan w sezonie 2022.

W tym artykule dowiesz się o:

O problemach Vetlandy Speedway mówiło się już od długiego czasu. To właśnie pustki w klubowej kasie miały być powodem, dla którego w pewnym momencie przestali na mecze przyjeżdżać Bartosz Zmarzlik, Dominik Kubera, czy Szymon Woźniak, choć sam klub zaprzeczał tym doniesieniom.

- Ze strony ligi od dawna zadawaliśmy pytania klubowi, jak ten sobie radzi. Niestety, teraz okazuje się, że odpowiedzi, które otrzymywaliśmy były zakłamane w porównaniu do rzeczywistości. Nowy zarząd klubu zmuszony był do podjęcia tej trudnej i niezbędnej decyzji - poinformował prezes Elitspeedway Sweden, Mikael Holmstrand w serwisie ESS.

Jak informują władze ligi, raport finansowy pokazał, że w klubie od 2015 roku każdy sezon przynosił ok. 2 milionów szwedzkich koron straty. Wyjątkiem był rok 2020. W efekcie przez te wszystkie lata klub poniósł stratę ok. 12 milionów szwedzkich koron. - Otrzymywaliśmy odpowiedzi z klubu, że sytuacja jest pod kontrolą i wielkim rozczarowaniem jest dla nas to, że te słowa okazały się być nieprawdziwe. Nawet, jeśli nic nas w tym temacie nie zaskakuje - dodał Holmstrand.

Bankructwo klubu oznacza, że drużyna nie wystartuje w lidze. Zarząd ligi pracuje już nad najlepszym rozwiązaniem i ustaleniem nowego harmonogramu. Celem jest wprowadzenie, jak najmniejszej liczby zmian.

Rozwiązane zostają również umowy z zawodnikami, a przypomnijmy, że w kadrze znaleźli się m.in. Piotr Pawlicki, Paweł Przedpełski, Rune Holta, Tomasz Gapiński.

Czytaj także:
Duńczyk błyskawicznie reaguje na opinię Cieślaka
Gwiazdor Apatora zmienia doradcę. Szykuje dużą niespodziankę

ZOBACZ WIDEO "Nadzieja umiera ostatnia". Dyrektor Apatora mówi o przywróceniu Sajfutdinowa do rozgrywek

Komentarze (5)
avatar
INS
1.04.2022
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Zacznie upadać liga Szwedzka, potem Duńska. Anglicy likwidują kluby i przerabiają tory na bardziej opłacalne wyścigi psów. Rosja odpadła, w Australii i Stanach nic się nie dzieje. Niemcy, Czesi Czytaj całość
avatar
malin1976
1.04.2022
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
Nie ma dla kogo tej ligi ciągnąć . Brak szwedzkich żużlowców . To się samo zlikwiduje . Może Czugunow by coś zmienił szkoda że tam obywatelstwa nie kupił zawsze to jakieś światełko w tunelu . 
avatar
JARASS
31.03.2022
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Wydaje się że tu zawiódł szwedzki związek przyznając licencję drużynie,która od 6 lat jest bankrutem.U nas może kolorowo nie jest,ale obecnie taki przekręt zapewne by nie przeszedł. 
avatar
Gravoxx
31.03.2022
Zgłoś do moderacji
3
4
Odpowiedz
Życie ponad stan nie popłaca. Szkoda, bo ciekawie się oglądało ligę szwedzką a jedna drużyna mniej to kolejny gwóźdź do trumny żużla, ale lepiej mieć jedną drużynę mniej niż jedną niewypłacalną Czytaj całość
avatar
gorzowianin z Mazowsza
31.03.2022
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
Tak kończą Kluby którzy kontraktują zawodników na których ich nie stać i stawiają na wyniki na których ich nie stać.