Żużel. Australijczyk znów pokazał klasę. Zawodnicy nie ustrzegali się błędów [NOTY]

WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Chris Holder na prowadzenu
WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Chris Holder na prowadzenu

W trudnych warunkach zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa pokonał Arged Malesę Ostrów (30:24). Zawodnicy obu zespołów popełnili nieco błędów, a kolejne świetne spotkanie odjechał Chris Holder.

Noty dla zawodników Arged Malesy Ostrów:

Oliver Berntzon 3-. Na otwarcie dobrze wyszedł ze startu, ale ostatecznie dał się objechać rywalom. Później wraz z Tomaszem Gapińskim dowiózł do mety pierwsze w tym sezonie 5:1 dla Arged Malesy. W trudnych warunkach zrewanżował się także Madsenowi za porażkę w pierwszym biegu.

Tomasz Gapiński 5-. Pojechał jak podczas swoich najlepszych występów w ubiegłym sezonie. Był szybki i walczył na trasie. Stoczył interesujący pojedynek z Jakubem Miśkowiakiem. Minus przy jego nocie pojawił się za problemy z opanowaniem motocykla w trzecim starcie.

Grzegorz Walasek 4. Początek w jego wykonaniu nie był udany. Po starcie gospodarze prowadzili 5:1, aby przegrać w takich rozmiarach. On sam dał się wtedy minąć na ostatnich metrach Leonowi Madsenowi. W drugim biegu role się odwróciły i 46-latek rzutem na taśmę wyprzedził Fredrika Lindgrena.

ZOBACZ WIDEO Pawlicki zaprzeczył słowom Ślączki i zdradził kto został jego nowym tunerem

Filip Hjelmland bez oceny. Szwed nie pojawił się na torze. Dwukrotnie zmienił go Matias Nielsen.

Chris Holder 5. Australijczyk po raz kolejny pokazał klasę i potwierdził, że wciąż jest w stanie punktować na wysokim poziomie. Nie wyszedł mu tylko jeden wyścig, w którym zaspał na starcie. Zdołał wtedy przejść z trzeciego na drugie miejsce po wyprzedzeniu Bartosza Smektały.

Kacper Grzelak 2. Po debiucie w PGE Ekstralidze może czuć niedosyt. W biegu juniorskim starał się skracać dystans do Jakuba Miśkowiaka, a w swoim trzecim starcie jechał nawet przed dwójką rywali. Na ostatnim okrążeniu popełnił jednak błąd, który kosztował go utratę punktu - a znajdował się przed Fredrikiem Lindgrenem.

Jakub Krawczyk 1. Zaliczył bezbarwny występ. Tym razem nie nawiązał walki z rywalami i swoją postawą raczej nie przekonał Mariusza Staszewskiego, aby ten postawił na niego w kolejnym spotkaniu.

Matias Nielsen 1+. Punktów nie zdobył, ale w obu swoich startach znajdował się blisko rywali i próbował atakować najpierw Kacpra Worynę, a później Jonasa Jeppesena - stąd plus przy jego ocenie.

Noty dla zawodników zielona-energia.com Włókniarza Częstochowa:

Leon Madsen 4. Już na otwarcie zaliczył dwa udane ataki - najpierw minął Olivera Berntzona, a na ostatnich metrach jeszcze Grzegorza Walaska. Tuż przed przerwaniem meczu popełnił błąd, po którym spadł na koniec stawki.

Bartosz Smektała 4+. Najskuteczniejszy zawodnik gości szybko wyciągnął wnioski po nieudanym starcie. Jako jedyny tego dnia zdołał pokonać Tomasza Gapińskiego i zrobił to w bardzo przekonującym stylu.

Fredrik Lindgren 4-. Stoczył dwa interesujące pojedynki z Grzegorzem Walaskiem. Szczególnie ciekawy był drugi z nich, po którym obaj... kontynuowali jazdę jeszcze przez piąte okrążenie. Niespodziewanie długo męczył się w starciu z Kacprem Grzelakiem, którego minął dopiero po jego błędzie.

Jonas Jeppesen 2+. Nie przypomniał sobie fenomenalnego występu z 2020 roku, kiedy w deszczowym meczu z Apatorem został bohaterem ostrowskiego klubu. Teraz, po drugiej stronie barykady, zdołał pokonać jedynie Kacpra Grzelaka i Matiasa Nielsena.

Kacper Woryna 2-. Najpierw odparł ataki Matiasa Nielsena i uratował biegowy remis dla swojego zespołu. W swoim drugim biegu zaspał na starcie, został obrzucony ciężką szprycą i nie był już w stanie nawiązać walki.

Jakub Miśkowiak 5-. Wywalczył pewne zwycięstwo w biegu juniorskim, a więc zrobił to, czego oczekuje się od mistrza świata. Bardzo ambitnie ścigał następnie Tomasza Gapińskiego. Na moment znalazł się przed doświadczonym rywalem, ale ostatecznie musiał uznać jego wyższość.

Mateusz Świdnicki 2+. Wykonał zadanie w swoim pierwszym starcie. W drugim pojechał zbyt szeroko, a wobec pogarszających się warunków, sporo go to kosztowało.

Kajetan Kupiec bez oceny. Nie otrzymał szansy występu.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Czytaj także:
Przerwane emocje w Ostrowie. Faworyt najadł się strachu
Decyzja sędziego go rozczarowała. Tomasz Gapiński czuje niedosyt

Komentarze (0)