Na niespełna godzinę przed spotkaniem we Wrocławiu w mediach społecznościowych Fogo Unii Leszno pojawiła się informacja, że funkcję kapitana drużyny przestaje pełnić Piotr Pawlicki, a jego obowiązki przejmie Janusz Kołodziej.
Decyzja ta była o tyle zaskakująca, że jeszcze przed rozpoczęciem sezonu sam Piotr Pawlicki zapewniał, że w tegorocznych rozgrywkach nadal będzie sprawować funkcję kapitana zespołu. W Magazynie PGE Ekstraligi w Canal+ Sport 5 trener leszczynian Piotr Baron wytłumaczył zatem powody tej zmiany.
- Piotr Pawlicki nie czuł się komfortowo w roli kapitana i chciał swoją funkcję komuś oddać. Wydaje mi się, że jego naturalnym następcą powinien być Janusz Kołodziej. Najdłużej jeździ w Unii, ma duże doświadczenie i jest bardzo lubiany przez zawodników. Myślę, że będzie świetnie pełnił swoją rolę i we Wrocławiu już pokazał, że jako kapitan pociągnął tę drużynę - powiedział Piotr Baron.
Spotkanie we Wrocławiu było najprawdopodobniej ostatnim, w którym leszczynianie musieli sobie radzić bez Damiana Ratajczaka. Junior Fogo Unii wrócił już na tor po kontuzji i wszystko wskazuje na to, że powinien wystąpić już w piątkowym spotkaniu przeciwko Arged Malesie Ostrów.
- Damian już jeździ i wszystko jest w porządku. Lekarze dali zielone światło na jazdę. Zakres ruchu ma pełny, więc pod tym kątem nie ma żadnych zastrzeżeń. Jak jeździ, to twierdzi, że nic go nie boli. Na pewno pojedzie we wtorek w U-24 Ekstralidze w Częstochowie. Do tego jeszcze mamy kilka treningów, więc myślę, że do meczu z Ostrowem będzie mógł się w pełni przygotować - podsumował Baron.
Zobacz także:
- Gdzie i kiedy oglądać żużel w telewizji? Sprawdź program
- Reprezentant Niemiec wzruszony. Dziękuje Polakom
ZOBACZ WIDEO Baron o Bellego: Emila nie da się zastąpić, ale David ma przyszłość przed sobą