Żużel. Motor - Unia. Starcie niepokonanych drużyn. Kołodziej nie ma dobrych wspomnień z Lublina

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Janusz Kołodziej
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Janusz Kołodziej

W piątek czeka nas emocjonujące spotkanie w PGE Ekstralidze. Motor Lublin podejmie Fogo Unię Leszno. Gospodarze znów będą osłabieni brakiem Dominika Kubery, a u gości wiele może zależeć od... Janusza Kołodzieja.

Dotychczas Motor Lublin wygrał wszystkie cztery spotkania w PGE Ekstralidze, a Fogo Unia Leszno zanotowała na swoim koncie trzy wygrane i jeden remis. Postawa leszczynian może być zaskoczeniem, bo raczej niewielu ekspertów i kibiców przewidywało przed rozpoczęciem sezonu, że na tym etapie rozgrywek Unia będzie zajmować 2. miejsce w tabeli.

Teraz przed Bykami największe wyzwanie. Lublinianie co prawda znów będą osłabieni brakiem Dominika Kubery, ale na swoim torze czują się doskonale. Obecnie śrubują serię 12 meczów z rzędu bez porażki przy Alejach Zygmuntowskich.

Od kiedy Motor wrócił do najwyższej klasy rozgrywkowej, to mierzył się na własnym stadionie trzykrotnie z Fogo Unią Leszno. Lublinianie wygrali dwa spotkania, przegrywając tylko w 2019 roku, gdy Unia triumfowała 50:40.

ZOBACZ WIDEO Płatne Grand Prix zabije żużel? Komentator Eurosportu zabrał głos

Za każdym razem na torze w Lublinie niezbyt komfortowo czuł się Janusz Kołodziej. To obecnie drugi najskuteczniejszy zawodnik ligi, który jedzie doskonale w każdych warunkach. Dotychczas jednak podczas meczów na Lubelszczyźnie nie zachwycał. Zawsze notował słabsze wyniki, a na innych torach przyzwyczajał wszystkich do bardzo dobrej jazdy.

Kołodziej wywalczył w Lublinie odpowiednio 3 punkty, 4 punkty z bonusem oraz 6 punktów z bonusem. W pierwszym wymienionym przypadku wyjechał na tor tylko dwa razy z powodu choroby. W pozostałych dwóch meczach nie wygrał ani jednego wyścigu. Postawa lidera Byków może być zatem pewnym smaczkiem piątkowego meczu. Jeśli bowiem Unia chce zwyciężyć, to potrzebuje Kołodzieja z dyspozycją z początku obecnego sezonu.

Nie bez znaczenia będą pojedynki juniorów. Rok temu, gdy leszczynianie przegrali 41:49, to para młodzieżowa wywalczyła punkt, a rówieśnicy z Lublina 7 "oczek" i 2 bonusy. Teraz każdy punkt juniorów może być na wagę złota.

Oczy kibiców będą też zwrócone na Jarosława Hampela. 40-latek spisał się świetnie podczas potyczki w Toruniu oraz w ćwierćfinale Indywidualnych Mistrzostw Polski w Poznaniu. Teraz Hampel zamierza udowodnić, że faktycznie notuje zwyżkę formy. W połączeniu z doskonałymi w tym sezonie Mikkelem Michelsenem i Maksymem Drabikiem może dać Motorowi kolejne zwycięstwo.

Awizowane składy:

Fogo Unia Leszno 
1. Jason Doyle
2. Janusz Kołodziej
3. David Bellego
4. Jaimon Lidsey
5. Piotr Pawlicki
6. Hubert Jabłoński
7. Damian Ratajczak

Motor Lublin 
9. Jarosław Hampel
10. Fraser Bowes
11. Maksym Drabik
12. Zastępstwo zawodnika
13. Mikkel Michelsen
14. Wiktor Lampart
15. Mateusz Cierniak

Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Michał Wojaczek
Komisarz techniczny: Grzegorz Sokołowski

Prognozowana pogoda na godzinę rozpoczęcia meczu (za yr.no)
Temperatura: 13°C
Wiatr: 18 km/h
Deszcz: 0 mm

Czytaj także:
Czy Maksym Drabik zawojuje polską rundę SGP na PGE Narodowym?
Apator nie ma ani drużyny, ani atmosfery?! Rozjechali się do domów bez słowa

Komentarze (4)
avatar
jeż
6.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
oj, a leją zygmuntowskich!!! 
avatar
AveMotorDMP22
5.05.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Panowie nikt nie ma ciśnienia na ten mecz co z resztą widać po małej ilości wpisów. Te 6 zespołowe PO zabiło rundę zasadniczą. 
avatar
Kacper.U.L
5.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przestańcie bić sztucznie pianę o wspomnieniach Kołodzieja z Pacanowa bo Byki nic nie muszą a tylko mogą się zabawić w żużel w Pacanowie.Ciekaw jest Kacperek czy kiedy przyjdzie jechać pierwszy Czytaj całość
avatar
yes
5.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przypomniała mi się rozmowa z Kołodzieje o o niespełna rocznej córce, którą zona machała z widowni w Lublinie do Kołodzieja w czasie meczu ze Spartą w czerwcu 2014. Czytaj całość