Żużel. Trudna misja przed Jasonem Crumpem. Powroty po latach nie zawsze się udawały
Jason Crump po 7 latach sportowej emerytury wraca do regularnego ścigania. Historia pokazuje, że o ile zawodnicy mający roczną-dwuletnią przerwę często potrafili wrócić do formy, o tyle przy dłuższym rozbracie z motocyklem różnie to bywało.
Jazdy na żużlu nie zapomina się
Do speedwaya regularnie wracają zawodnicy, którzy mają roczny czy nawet dwuletni rozbrat ze ściganiem. Głód rywalizacji pomaga zbudować formę. Widać to zwłaszcza u tych żużlowców, którzy wracają po zawieszeniu za doping. Patryk Dudek, Darcy Ward czy Grigorij Łaguta nie mieli problemu ze skuteczną jazdą. Australijczyk po karze zawieszenia wręcz latał i był w życiowej formie.A to tylko przykłady z ostatnich lat. Gary'ego Havelocka jeszcze na początku żużlowej kariery przyłapano na braniu narkotyków, co skutkowało rocznym zawieszeniem w 1989 roku. Brytyjczykowi nie przeszkodziło to w zdobyciu tytułu mistrza świata w 1992 roku we Wrocławiu.
Z drugiej strony np. Ryan Sullivan, który w 2013 roku awaryjnie wrócił z żużlowej emerytury do Unibaksu Toruń, nie mógł być zadowolony z wyników. Na cztery mecze wyszedł mu zaledwie jeden.
W dalszej części artykułu przypominamy historie wybranych mniej lub bardziej utytułowanych zawodników, którzy wrócili do żużla po jeszcze dłuższej przerwie.
Przeczytaj także:
- Oficjalnie: BSI potwierdza. Martin Smolinski w cyklu Grand Prix 2020
- Jason Crump marketingowym strzałem w dziesiątkę
Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzEmeryt wraca na tor.Jedynie życzyć powodzenia oraz okazałych wyników.
-
Rybka Zgłoś komentarzSzumina to też bardzo ciekawy przypadek z tesztą nie tylko On