Żużel. U siebie niegościnni, na wyjeździe z problemami. Największe różnice w średniej w PGE Ekstralidze
Atut własnego toru zazwyczaj powinien oznaczać dla zawodnika tzw. handicap. Wymienieni przez nas jeźdźcy, niemal w większości, na swoim torze brylowali, ale na wyjazdach byli już mniej skuteczni. U kogo średnie biegowe miały największy "rozstrzał"?
Huśtawka nastrojów
Mityczny już niejako atut własnego toru zawsze oznacza pewien handicap. To na własnym terenie aniżeli w delegacji łatwiej (w teorii) o lepsze wyniki. Sytuacje, w których zawodnik radzi sobie lepiej poza domem, rzecz jasna występują, ale to odwrotna sytuacja jest w żużlu powszednia. Spośród 53 sklasyfikowanych zawodników w sezonie 2020 w PGE Ekstralidze aż 40 okazało się skuteczniejszymi na własnym owalu.
Na kolejnych stronach przedstawiliśmy siódemkę zawodników, u których średnie biegowe między domowymi a wyjazdowymi meczami różniły się w tym roku najbardziej. Nie brakuje w tym gronie takich jeźdźców, którzy na swoich śmieciach jeździli doprawdy znakomicie, z kolei na obcych torach przeciętnie lub nawet bardzo przeciętnie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ruszył plebiscyt WP SportoweFakty na Żużlowca Roku 2020!
Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->
-
bynio67 Zgłoś komentarzże na własnym torze "brylował"..?