Żużel. Rosja druga po Polsce w XXI wieku. Najlepsze zwycięskie serie w drużynowych mistrzostwach świata

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wszystkie trzy edycje Speedway of Nations padły łupem Rosji. Historia żużla w wydaniu reprezentacyjnym znała już podobne dominacje jednej drużyny nad resztą świata. W tym gronie jest też Polska. Pod lupę wzięliśmy czempionaty drużynowe i parowe.

1
/ 8

Szwecja w Drużynowych Mistrzostwach Świata w latach 1962-1964

W pierwszych latach rywalizacja była zdominowana przez Polaków i właśnie Szwedów. W okresie od 1960 do 1967 tylko te dwie reprezentacje dzieliły się tytułami w DMŚ. Pierwszy tryplet w historii udało się zdobyć zespołowi Trzech Koron, któremu liderowała wielka gwiazda - Ove Fundin. Zwycięstwa nie podlegały dyskusji. Byli najlepsi, najrówniejsi i dodatkowo potrafili wygrywać poza granicami własnego kraju, co zawsze stanowiło dodatkowe utrudnienie.

RokLokalizacjaDrużyna
1962SlanySören Sjösten, Björn Knuttson, Ove Fundin, Göte Nordin, Rune Sörmander (rez.)
1963WiedeńBjörn Knuttson, Per Olof Söderman, Ove Fundin, Göte Nordin, Rune Sörmander (rez.)
1964AbensbergBjörn Knuttson, Göte Nordin, Rune Sörmander, Ove Fundin, Sören Sjösten (rez.)
2
/ 8

Wielka Brytania/Anglia w Drużynowych Mistrzostwach Świata w latach 1971-1975

Do 1973 roku włącznie Wspólnota Narodów (Anglia, Australia, Nowa Zelandia, Szkocja, Walia), startowała jako jeden zespół. Stąd obecność w jednym składzie np. Nowozelandczyka Ivana Maugera i Anglika Raya Wilsona, którzy święcili razem triumfy w latach 1971-1972. Zresztą w pierwszym z finałów Wilson był jedynym Anglikiem. W trzecim skład był już całkowicie angielski, choć dalej mogły w nim jeździć pozostałe nacje. Potem już Anglicy wygrywali samodzielnie.

RokLokalizacjaDrużyna
1971WrocławRay Wilson, Ivan Mauger, Jim Airey, Barry Briggs, Ronnie Moore (rez.)
1972OlchingIvan Mauger, John Louis, Terry Betts, Ray Wilson, Ronnie Moore (rez.)
1973LondynPeter Collins, Terry Betts, Malcolm Simmons, Ray Wilson, Dave Jessup (rez.)
1974ChorzówPeter Collins, John Louis, Dave Jessup, Malcolm Simmons, Ray Wilson (rez.)
1975NordenPeter Collins, Malcolm Simmons, Martin Ashby, John Louis, Dave Jessup (rez.)

ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Domagała, Sikora, Pawlicki, Frątczak i Kryjom gośćmi Galewskiego!

3
/ 8

Szwecja w Mistrzostwach Świata Par w latach 1973-1975

Bezsprzecznym numerem jeden w tamtym czasie był w szwedzkim speedwayu Anders Michanek. To on głównie wtedy w tym kraju niósł żużel na swoich plecach. Potwierdza to dorobek medalowy, jaki wywalczył indywidualnie (w 1974 został mistrzem świata, w 1975 wicemistrzem), ale też wespół z kolegami. W MŚP dwukrotnie okazywał się najlepszy w duecie z Tommy'm Janssonem i raz z Sorenem Sjostenem. Michanek szczególnie na torze we Wrocławiu w 1975 pokazał kunszt, zdobywając aż 17 punktów.

RokLokalizacjaPara
1973BoråsAnders Michanek i Tommy Jansson
1974ManchesterAnders Michanek i Sören Sjösten
1975WrocławAnders Michanek i Tommy Jansson
4
/ 8

Anglia w Mistrzostwach Świata Par w latach 1976-1978

Po trzyletniej dominacji Szwedów przyszła ta Anglików. Tak jak wtedy talizmanem dla Skandynawów był Michanek, tak tutaj złota seria kojarzy się z Malcolmem Simmonsem. Ten wiecznie uśmiechnięty żużlowiec był w składzie Lwów Albionu w każdym ze zwycięskich finałów, choć dopiero we Wrocławiu był liderem i tą jaśniejszą postacią. W dodatkowym wyścigu o złoty medal pokonał Maugera, dzięki czemu Anglia zdobyła swój trzeci z rzędu tytuł.

RokLokalizacjaPara
1976EskilstunaJohn Louis i Malcolm Simmons
1977ManchesterPeter Collins i Malcolm Simmons
1978WrocławMalcolm Simmons i Gordon Kennett
5
/ 8

Dania w Drużynowych Mistrzostwach Świata w latach 1983-1988

Nikt tak nie zdominował zmagań w DMŚ, jak zrobili to w latach osiemdziesiątych Duńczycy. Takiej hegemonii jednego kraju nigdy wcześniej, ani nigdy później światowy żużel nie widział na oczy. Choć na początku tamtego dziesięciolecia na emeryturę przechodził Ole Olsen, Dania stworzyła prawdziwy dream-team i do kolejnych złotych krążków była prowadzona przez największe gwiazdy: Erika Gundersena oraz Hansa Nielsena. Sześć tytułów z rzędu, w tym dwa w mini-cyklu w latach 1987-1988. Nie było mowy o tym, by ich pokonać. Tym bardziej, gdy do składu dołączył z czasem m.in. młody i gniewny Tommy Knudsen.

RokLokalizacjaDrużyna
1983VojensErik Gundersen, Hans Nielsen, Ole Olsen, Finn Thomsen, Peter Ravn (rez.)
1984LesznoErik Gundersen, Bo Petersen, Hans Nielsen, Preben Eriksen
1985Long BeachTommy Knudsen, Erik Gundersen, Hans Nielsen, Preben Eriksen, Bo Petersen (rez.)
1986Goeteborg, Vojens, BradfordHans Nielsen, Erik Gundersen, Tommy Knudsen, Jan O. Pedersen, John Joergensen
1987Federicia, Coventry, PragaHans Nielsen, Erik Gundersen, Tommy Knudsen, Jan O. Pedersen
1988Long BeachHans Nielsen, Erik Gundersen, Tommy Knudsen, Jan O. Pedersen, John Joergensen
6
/ 8

[b]

Dania w Mistrzostwach Świata Par w latach 1985-1991[/b]

Wtedy Duńczykom nie robił różnicy format zawodów mistrzowskich. Czy indywidualnie, czy drużynowo, czy parowo - niemal wszędzie i niemal co roku zwyciężali, górując niepodzielnie nad resztą świata. Speedway w ich kraju zyskał bardzo mocno na popularności, a Gundersen i Nielsen, choć byli wielkimi rywalami, potrafili stworzyć parę, z którą długo nikt nie mógł na świecie wygrać. W okresie 1985-1991 zdobyli w MŚP odpowiednio: pięć i sześć złotych krążków. Na dodatkowy szacunek zasługuje fakt, że żaden finał nie odbył się w Danii.

RokLokalizacjaPara
1985RybnikErik Gundersen i Tommy Knudsen
1986PockingHans Nielsen i Erik Gundersen
1987PardubiceHans Nielsen i Erik Gundersen
1988BradfordHans Nielsen i Erik Gundersen
1989LesznoHans Nielsen i Erik Gundersen
1990LandshutHans Nielsen i Jan O. Pedersen
1991PoznańHans Nielsen, Jan O. Pedersen, Tommy Knudsen (rez.)
7
/ 8

Polska w Drużynowym Pucharze Świata w latach 2009-2011

Lata 2005-2014 w nieodżałowanym DPŚ to triumfy Polski i Danii. Lepiej z tej batalii wyszła nasza reprezentacja, która częściej okazywała się lepsza i przy tym raz zdołała zanotować złotą serię trzech zwycięstw. A tym ona cenniejsza i bardziej smakowita, że po drodze udało się zająć pierwsze miejsce na duńskiej ziemi, po pamiętnym boju z gospodarzami. W 2009 i 2011 drużyna trenera Marka Cieślaka okazywała się z kolei katem Australijczyków, którzy notowali świetne pierwsze fazy zawodów, ale nie wytrzymywali naporu i musieli zadowalać się srebrem. Niekwestionowanymi gwiazdami Biało-Czerwonych byli Tomasz Gollob i Jarosław Hampel.

RokLokalizacjaDrużyna
2009LesznoKrzysztof Kasprzak, Piotr Protasiewicz, Jarosław Hampel, Tomasz Gollob, Adrian Miedziński
2010VojensRune Holta, Jarosław Hampel, Tomasz Gollob, Adrian Miedziński, Janusz Kołodziej
2011GorzówKrzysztof Kasprzak, Jarosław Hampel, Tomasz Gollob, Piotr Protasiewicz, Janusz Kołodziej
8
/ 8

Rosja w Speedway of Nations w latach 2018-2020

I gdy tylko zaniechano DPŚ, przekształcając go w nowy twór, dominująca Polska (zdobywała puchar im. Ove Fundina w 2016-2017) złota już nie wywalczyła. Za to aż trzy Rosja, mająca w swoim składzie Artioma Łagutę i Emila Sajfutdinowa. Mimo braku faktycznego wsparcia federacji (choć w 2019 w Togliatti podjęto się organizacji finałów) i głównie z własnym wkładem finansowym, Rosjanie są niezwyciężeni. Między Łagutą a Sajfutdinowem jest sympatia, zrozumienie i "chemia" tak przecież potrzebna w parowej jeździe. W 2021 w SoN Sborna znów więc powinna być głównym faworytem do zdobycia drużynowego mistrzostwa świata.

RokLokalizacjaDrużyna
2018WrocławArtiom Łaguta, Emil Sajfutdinow, Gleb Czugunow (rez.)
2019TogliattiArtiom Łaguta, Emil Sajfutdinow, Gleb Czugunow (rez.)
2020LublinArtiom Łaguta, Emil Sajfutdinow, Jewgienij Sajdulin (rez.)
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (5)
avatar
Tomek z Bamy
2.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Janisz,pisz co z Hynkiem? Ostaf Go sciagnal do Interii?  
avatar
felek_bez_szelek
1.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
skoro rosja jet druga po Polsce to kto jest pierwszy po Polsce ?  
avatar
felek_bez_szelek
1.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
chyba pierwsza po Polsce bo druga Po polsce czyli liderze to trzecia :D  
avatar
lunch
1.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No litości. Nie porównujcie tych żałosnych zawodów z kretyńską nazwą i równie głupią punktacją do mistrzostw świata!  
avatar
NIE UTRZYMUJE RYDZYKA JAK TORUŃ
1.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
WIELKA ROSSIJA OSIĄGA SUKCESY PO LATACH CIĘŻKIEJ PRACY LENINA I STALINA BRAWO