Władysław Komarnicki nie puściłby ze Stali Krzysztofa Kasprzaka

- Do Rafała Karczmarza dochodzi na pozycję juniora bardzo zdolny wychowanek gorzowskiej Stali. Nazywa się Mateusz Bartkowiak. Może nie jest to stuprocentowa kopia Bartosza Zmarzlika, ale posiada wszelkie walory, by pięknie jeździć - mówi honorowy prezes Stali Gorzów, Władysław Komarnicki. Władzom klubu doradza także, by nie wypuściły z Gorzowa Krzysztofa Kasprzaka.

Komentarze (4)
avatar
sympatyk żu-żla
12.10.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
P.Władysławie co do KK ma pan słuszność tez bym tak uczynił jak pan się wypowiedział. 
Nowy w mieście
12.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
A trzymajcie sobie tego zadufanego w sobie dzbana, nawet do końca kariery. 
avatar
D-W-R
12.10.2018
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
A kto normalny by puścił? Krzychu to Stalowiec, chociaż wiadomo że prędzej czy później odejdzie. Albo znajdzie się ktoś kto da mu tyle więcej, że mimo dobrego klimatu w Gorzowie odejdzie. Albo Czytaj całość