Andrzej Bargiel coraz bliżej celu. "W najbliższych dniach będę atakował. Ogień!"

Facebook / Jedrek.Bargiel / Na zdjęciu: Andrzej Bargiel
Facebook / Jedrek.Bargiel / Na zdjęciu: Andrzej Bargiel

Andrzej Bargiel jest coraz bliżej wejścia na szczyt K2, z którego planuje zjechać na nartach aż do podnóża góry. - Czuję się naprawdę mocny. W najbliższych dniach będę atakował - ogłosił polski skialpinista.

W tym artykule dowiesz się o:

Wyprawa K2 Ski Challenge trwa miesiąc, a Andrzej Bargiel przygotowuje się już do ataku szczytowego. 29-latek jest pełen optymizmu, o czym świadczy jego ostatni wpis na Facebooku.

"Wczorajsze wyjście w góry okazało się bardzo owocne. Razem z Jurkiem Natkańskim i Darkiem Załuskim wróciliśmy na polską drogę i po 16-godzinnej akcji udało nam się zaporęczować fragment dosyć trudnej technicznie grani. Jest to o tyle istotne, że właśnie tamtędy planuję już za kilka dni zjeżdżać" - przekazał Bargiel w piątek.

"Po kilku tygodniach przygotowań tutaj w Pakistanie czuję się naprawdę mocny. W najbliższych dniach będę atakował. Ogień!!!" - dodał Polak.

Ekspedycja K2 Ski Challenge ma wyjątkowy charakter, bo Bargiel jako pierwszy człowiek w historii chce zjechać na nartach ze szczytu aż do podstawy góry. Dotąd nie udało się to nikomu, choć próby takie podejmowano. Hans Kammerlander zjechał ze szczytu pierwsze 400 metrów, a Fredrik Ericsson zjeżdżał do podstawy, ale z wysokości 7800 metrów, a nie z samego szczytu.

K2 to drugi pod względem wysokości szczyt świata (8611 m n.p.m.) i samo jego zdobycie to już ekstremalne osiągnięcie. Tym bardziej, że Bargiel wchodzi na K2 tzw. Polską Drogą. To trasa wytyczona przez Jerzego Kukuczkę i Tadeusza Piotrowskiego w lipcu 1986 roku - droga ta nigdy nie została jeszcze powtórzona.

ZOBACZ WIDEO Iga Baumgart w nowej roli. Piotr Małachowski pod gradobiciem pytań

Źródło artykułu: