W tym artykule dowiesz się o:
Od rana pojawiają się doniesienia, że na Nanga Parbat przeprowadzona zostanie jeszcze jedna akcja ratownicza. Kategorycznie te informacje w rozmowie z WP SportoweFakty zdementowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Również przedstawiciele Polskiego Himalaizmu Zimowego 2016-2020 im. Artura Hajzera stanowczo odrzuciło możliwość przeprowadzenia drugiej akcji.
"W związku z pojawiającymi się informacjami nt. organizowanej kolejnej wyprawy poszukiwawczej informujemy, iż nikt z uczestników wyprawy poza kierownictwem wyprawy na K2 nie jest upoważniony do omawiania warunków, organizowania i przeprowadzania akcji ratunkowej i poszukiwawczej w masywie Nanga Parbat. Na dzień dzisiejszy kierownictwo wyprawy nie widzi możliwości przeprowadzenia jakiejkolwiek akcji w masywie NP" - przekazano na profilu PHZ na Facebooku (pisownia oryginalna).
Na przeszkodzie stoją jednak warunki atmosferyczne. By przeprowadzić akcję niezbędne jest zapewnienie bezpieczeństwa ratownikom. Przy silnych porywach wiatru i opadach śniegu nie jest możliwe wysłanie himalaistów na Nanga Parbat.Odpoczywamy i z zaskoczeniem obserwujemy ile szumu narobilismy naszą akcją. Dziękujemy za wszystkie ciepłe słowa i gratulacje. Przy okazji chciałem z olbrzymią przykroscią zauważyc że wszelkie pomysły powrotu teraz na Nange to niepotrzebne budowanie sensacji :(
— Adam Bielecki (@AdamTheClimber) 29 stycznia 2018
ZOBACZ WIDEO Krewna Tomasza Mackiewicza: Może być tak, że będziemy musieli pochować pustą trumnę