Alpinizm. Rosyjskie media: Denis Urubko zakończył karierę!

Facebook / Na zdjęciu: Denis Urubko
Facebook / Na zdjęciu: Denis Urubko

Denis Urubko, jeden z najlepszych himalaistów w historii, zakończył sportową karierę. "Decyzja została podjęta" - piszą rosyjskie media.

W tym artykule dowiesz się o:

"Denis Urubko jest w Skardu. Gratulujemy mu zakończenia kariery alpinistycznej. Decyzja została podjęta. 31 lat w górach na 21 wyprawach. Dość!" - czytamy na twitterowym portalu russianclimb.com.

Dziennikarka rosyjskiego portalu Elena Laletina uściśliła, że wiadomość o zakończeniu kariery Denis Urubko miał napisać w sms-ie do żony Marii.

Tym samym ostatnią wyprawą w wysokich górach dla Urubko było nieudane wejście na Broad Peak. W poniedziałek Rosjanin, mający także polskie obywatelstwo, spróbował ataku szczytowego. Nie udał się.

ZOBACZ WIDEO: Polska akademia na Zielonej Wyspie. Mariusz Kukiełka otworzył szkółkę w Irlandii

Decydujący atak na Broad Peak mógł dla Urubki zakończyć się tragedią, bowiem himalaista został porwany przez lawinę. Na szczęście cały i zdrowy wrócił do bazy. Być może ta sytuacja mogła mieć jednak wpływ na jego decyzję o zakończeniu kariery.

"Lawina zrzuciła mnie o 100 metrów. Odpadłem 50 metrów z zerwaną liną. Na szczęście nie wpadłem do szczeliny" - tak zakończenie ataku szczytowego na Broad Peak (8051 m n.p.m.) relacjonował na swoim facebookowym profilu Denis Urubko. Na atak szczytowy zdecydował się sam, bowiem wcześniej do bazy w Skardu zawrócili jego towarzysze wyprawy Don Bowie i Lotta Hintsa (więcej TUTAJ).

Denis Urubko jest jednym z najlepszych himalaistów w historii. Jako piętnasty człowiek w historii zdobył wszystkie 14 ośmiotysięczników świata, w tym ósmy bez użycia tlenu.

W Polsce jest znany przede wszystkim z heroicznej akcji ratunkowej na Nanga Parbat. W styczniu 2018 roku Rosjanin wraz Piotrem Tomalą, Adamem Bieleckim i Jarosławem Botorem ruszyli na pomoc Elisabeth Revol oraz Tomaszowi Mackiewiczowi, uwięzionym na Nanga Parbat.

Po niesamowitej, bardzo szybko przeprowadzonej akcji ratownicy uratowali Revol. Ekstremalne warunki pogodowe nie pozwoliły im jednak wspinać się dalej po Tomasza Mackiewicza, który na Nanga Parbat został już na zawsze.

Czytaj także:
Wyprawa na Broad Peak kosztowała Denisa Urubkę ok. 100 tys. zł. Ministerstwo nie pomogło

Komentarze (9)
avatar
Urszula Boszulak
20.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wspaniały człowiek, himalaista. Czyta góry, naturę. Ze wzruszeniem czytam informację o zakończeniu kariery i szanuję decyzję. Życzę spełnienia w innych dziedzinach życia. Może będzie służył swo Czytaj całość
avatar
DeltaFoxtrot
19.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tacy jak on sami nie koncza kariery - kariera ich konczy sie wraz z koncem ich zycia, gdzies pod szczytem... 
avatar
Bog Honor Ojczyzna
19.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie sądzę, to zagrywki marketingowe żeby wzbudzić zainteresowanie. 
avatar
yes
19.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na razie jest mowa o sms-ie do żony... Może coś (się) zmieni? 
avatar
Kamil Baranowski
19.02.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Zrobił więcej, niż miał zdrowia. Prawdziwy bohater gór. Oby tylko nie popełnił błędu i nie powrócił do wspinaczki. Wspaniały człowiek i podróżnik.