Trzej wspinacze na K2 uznani za zaginionych. W niedzielę dalsze poszukiwania

Od ponad 30 godzin nie ma żadnych informacji od Johna Snorriego, Muhammada Aliego Sadpary i Juana Pablo Mohra, którzy rozpoczęli atak szczytowy na K2. - Zostali uznani za zaginionych - przekazał agencji "AFP" Karrar Haidri.

Dawid Borek
Dawid Borek
K2 WP SportoweFakty / Na zdjęciu: K2
- Minęło już ponad 30 godzin, a do bazy nie spłynęła żadna informacja od Johna Snorriego, Muhammada Aliego Sadpary i Juana Pablo Mohra. Żaden z nadajników GPS nie działa - przekazał agencji "AFP" Dhhang Dawa Sherpa, kierownik wyprawy.

Sekretarz Alpine Club of Pakistan Karrar Haidri potwierdził, że trójka wspinaczy została uznana za zaginionych.

W niedzielę, z samego rana, po trójkę zaginionych zostanie wysłany dodatkowy helikopter, który przy sprzyjającej pogodzie może polecieć powyżej 7000 m n.p.m. Dwa wcześniejsze, które wzięły udział w akcji poszukiwawczej w sobotę, mogły wznieść się maksymalnie 500 metrów niżej.

- Niestety nie natrafiono na żaden znak. Dodatkowo, stan w górach, nawet w obozie bazowym, pogarsza się - poinformował Dhhang Dawa Sherpa.

W tym wszystkim dobra informacja jest taka, że do bazy wrócił syn jednego z poszukiwanych. Syn Ali Sadpary - Sajid Ali Sadpara bezpiecznie zszedł do punktu bazowego, wcześniej odłączając się od grupy z powodu problemu z aparatem tlenowym.

Zobacz też:
Niepokojące informacje ws. trzech wspinaczy na K2. Śmigłowce zaangażowane w akcję poszukiwawczą
Źle się dzieje na K2: dwóch himalaistów nie wróciło na razie ze szczytu. "Żadnych świateł, żadnego ruchu"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×