"Sprawy na Rakaposhi (szczyt w Pakistanie w paśmie Rakaposhi Range, w łańcuchu Karakorum, 7 788 m n.p.m.) nie wyglądają dobrze dla trzech wspinaczy, którzy utknęli przy złych warunkach pogodowych na wysokości 6900 m n.p.m." - pisze portal explorersweb.com.
Mowa o członkach czesko-pakistańskiej wyprawy Jakuba Vlceka, Petera Macka i Wajidullaha Nagriego, którzy obecnie znajdują się w obozie C3. W niedzielę piloci śmigłowców dwukrotnie próbowali dotrzeć jak najbliżej obozu. Za pierwszym razem gęste chmury zmusiły ich do powrotu, a przy drugiej próbie lot uniemożliwiał silny wiatr.
Do pomocy zgłosił się na ochotnika Abdula Joshi, wspinacz wysokogórski z Shimshal, który wiosną zdobył Annapurnę. Będzie jednak potrzebował wsparcia.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: była tenisistka bawi się na całego! Luksusowe wakacje
"Obecnie w okolicy jest silna polska ekipa Janusz Gołąb, Adam Bielecki i trzech młodszych wspinaczy, ale mogą być jeszcze niezaaklimatyzowani. Inną opcją jest gruziński zespół, który dwa dni temu zdobył Saraghrar (7 349 m n.p.m.)" - czytamy na explorersweb.com.
Wiadomo, że Vlcek, Macek i Nagri są stosunkowo bezpieczni w swoim namiocie w C3. Wszyscy są w miarę zdrowi, a pożywienia mają jeszcze na dwa dni. Możliwe jednak, że mają odmrożenia i czeka ich już piąta noc na dużej wysokości.
Gołąb i Bielecki są doświadczonymi wspinaczami. Drugi z nich razem z Denisem Urubko, Piotrem Tomalą i Jarosławem Botorem w styczniu 2018 r. ruszył na ratunek Tomaszowi Mackiewiczowi i Elisabeth Revol na Nanga Parbat (8126 m n.p.m.). Akcja zakończyła się uratowaniem Francuzki. Niestety, nie udało się dotrzeć z pomocą do Mackiewicza.
Zobacz:
Koniec poszukiwań na K2. Znaleziono ciała trzech zaginionych wspinaczy
Co za osiągnięcie byłego dziennikarza TVP! Zrobił to bez dodatkowego tlenu
