Kiedyś był żołnierzem, ma też rosyjskie obywatelstwo. Denis Urubko zabrał głos w sprawie wojny, która od czwartku toczy się w Ukrainie.
Właśnie wtedy Władimir Putin wydał rozkaz wojskom rosyjskim do zaatakowania Ukrainy. Inwazja i bombardowanie tego kraju nie mają końca.
"To ważne, żeby przestać. Nie agresji!" - taką grafikę dodał już niemal legendarny alpinista w mediach społecznościowych.
Obok grafiki zamieścił wymowny komentarz. "Bardzo mi przykro z powodu wiadomości z Ukrainy. Jest niemożliwe. Niewiarygodna rzeczywistość. Przestań, proszę?!" - pisze Urubko.
"Nie akceptuję agresywnych działań. Nie chcę stać się stroną konfliktu" - dodaje i przyznaje, że ludzie chcą pokoju, pracy i szczęścia, a nie konfrontacji.
Na chwilę obecną Ukraińcy mogą tylko o tym marzyć. Co chwilę bowiem docierają informacje o kolejnych zbombardowanych przez Rosjan miejscach. Atakowani bronią swojej ojczyzny jednak bardzo dzielnie i nie zamierzają poddać się najeźdźcy.
Zobacz także:
Rosyjski miliarder zareagował na sankcje. To koniec!
Kolejny oligarcha sprzeciwia się Putinowi!
ZOBACZ WIDEO: Sporty zimowe nie są domeną Polaków? "Często nie mamy warunków, żeby trenować"