Poważna kraksa na Giro d'Italia. Ucierpiał jeden z faworytów wyścigu [WIDEO]
Mikel Landa już nie jedzie w tegorocznym Giro d'Italia. Jeden z faworytów do zwycięstwa w wyścigu uczestniczył w kraksie pod koniec piątego etapu. Oprócz niego ucierpiało jeszcze kilku zawodników.
Piąty etap Giro d'Italia prowadził z Modeny do miejscowości Cattolica i liczył 177 km. Pod koniec trasy doszło do kilku kraks. W jednej z nich uczestniczył Mikel Landa.
Hiszpan, który wymieniany był w gronie faworytów do zwycięstwa w wyścigu, miał sporego pecha. Na 4,5 km przed metą zawodnicy mieli do pokonania rondo.
Przed wysepką ustawiony był marshall, który sygnalizował, jakie miejsce należy ominąć. Nie wszyscy jednak go zauważyli i doszło do wypadku. Oprócz Landy upadek zanotował także m.in. Joe Dombrowski, a więc zwycięzca wtorkowego etapu.
Mikel Landa został przewieziony do szpitala na badania. Pewne jest, że nie pojedzie już w wyścigu. Hiszpan był w gazie, we wtorek pokazał moc na lekko górskim etapie.
W środę najlepszy był Caleb Ewan z grupy Lotto Soudal. Tuż za nim linię mety przekroczyli Giacomo Nizzolo oraz Elia Viviani. Liderem klasyfikacji generalnej pozostał Alessandro De Marchi.
Czytaj także:
- Kolejny dzień ze skuteczną ucieczką! Joe Dombrowski najlepszy na 4. etapie
- Sensacja w trzecim etapie. Niesamowity debiutant uciekł przed faworytami
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: amatorzy mieli skakać do wody. Brutalne zderzenie z rzeczywistością!