Polski milioner sprząta Tatry. Wszystko przez znajomych z Emiratów
Rafał Sonik kocha Tatry. To w nich regularnie szlifował formę przed Rajdem Dakar. Gdy pewnego dnia znajomi ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich zwrócili mu uwagę na śmieci wokół szlaków, postanowił działać. Tak zrodziła się akcja "Czyste Tatry".
W ostatni weekend czerwca (28-29.06) odbędzie się 13. edycja projektu "Czyste Tatry". Na Górnej Równi Krupowej stanie wielkie miasteczko edukacyjne, gdzie przez dwa dni będą trwały ekologiczne warsztaty, prelekcje, zabawy i gry. Osoby biorące udział w akcji posprzątają tatrzańskie szlaki, będą też miały możliwość wzięcia udziału w wyjątkowym biegu.
"Czyste Tatry" dzięki Sonikowi i Emiratom Arabskim
"Czystych Tatr" nie byłoby, gdyby nie Rafał Sonik. To właśnie biznesmen z Krakowa, zwycięzca Rajdu Dakar z 2015 roku, wpadł na pomysł corocznego sprzątania polskich Tatr. 58-latek nie ukrywa, że ma szczególną więź z górami. W Tatrach regularnie trenuje - zwłaszcza na ulubionej trasie z Kuźnic, przez Myślenickie Turnie na Kasprowy Wierch.
- Pierwszy raz w Tatrach byłem w wieku pięciu lat, kiedy tata zabrał mnie na narty na Kasprowy. I to nie jest żart. Wtedy zaliczyłem swoje pierwsze zjazdy z tej góry. Od tamtej pory z tymi górami związane było całe moje życie. Pasja narciarska, pierwsze interesy, potem wielokrotnie wracałem tam na treningi wydolnościowe przed Rajdem Dakar - mówi Sonik w rozmowie z WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica zaprasza na ORLEN 80. Rajd Polski. To będzie sportowe święto
Zakopane od kilku lat staje się coraz popularniejsze wśród przyjezdnych z Bliskiego Wschodu. Niektórzy zaczęli nazywać stolicę polskich Tatr "małym Dubajem pod Giewontem", a turyści z Arabii Saudyjskiej czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich niejednokrotnie już ratowali sezon góralom. To właśnie partnerzy biznesowi Sonika zwrócili uwagę na problem śmieci leżących na szlakach.
- Czułem potrzebę, żeby coś dać Tatrom od siebie. Impulsem był moment, gdy znajomi z Emiratów Arabskich zwrócili uwagę na śmieci wokół szlaków, kiedy zabrałem ich na wycieczkę. Tak narodziły się "Czyste Tatry" i pierwsza edycja w 2012 roku, którą organizowaliśmy wraz z Albinem Marciniakiem - zdradza biznesmen i filantrop.
Tatry to skarb Polski
Pod koniec czerwca wolontariusze ruszą po raz kolejny, by wysprzątać Tatry, a Sonika cieszy to, że z roku na rok zmniejsza się ilość zbieranych odpadów. To też dowód na to, że założone przez niego w 2012 roku stowarzyszenie Czysta Polska skutecznie realizuje misję edukacji ekologicznej.
Coroczne sprzątanie Tatr to tylko symbol. Dwudniowa akcja zbierania śmieci nie rozwiąże problemu, ale edukacja ekologiczna - tak. Na tym również chce się skupić krakowski biznesmen. - Myślę, że każdy, kto korzysta z piękna Tatr - turyści, sportowcy, narciarze - powinien zadbać o to, by kolejne pokolenia mogły cieszyć się tymi samymi miejscami i widokami co oni - mówi nam Sonik.
Do sprzątania Tatr zachęca też Maciej Marculanis, prezes stowarzyszenia Czysta Polska. - Chcemy, żeby "Czyste Tatry" i wysiłek, który podejmujemy na rzecz środowiska naturalnego dawał każdemu uczestnikowi satysfakcję, radość i poczucie bycia super bohaterem. Tylko z takim pozytywnym nastawieniem jest szansa, że w codziennym życiu wszyscy będziemy przyjmować odpowiedzialną postawę - mówi Marculanis.
- Dlatego nasze hasło w tym roku jest pełne optymizmu. "Głowy do góry" - patrzymy na Tatry - cel naszego wielkiego sprzątania, ale też jesteśmy pewni, że razem damy radę. Sprostamy wyzwaniu, jakim jest globalne ocieplenie, zagrożenie ekosystemów i zanieczyszczenie środowiska. Razem, współdziałając - dodaje szef stowarzyszenia, którego założycielem i honorowym prezesem jest Sonik.
"Czysta Piątka" dodatkiem do "Czystych Tatr"
Osoby, które zaangażują się w sprzątanie Tatr (28-29 czerwca) będą mogły też wziąć udział w pierwszej edycji biegu "Czysta Piątka". W ten sposób Sonik chce zwrócić uwagę na to, jak ważna jest aktywność fizyczna - zwłaszcza na świeżym powietrzu.
Stowarzyszenie Czysta Polska za każdego uczestnika biegu posadzi później jedno drzewo. "Czysta Piątka" zorganizowana zostanie w sobotę (29 czerwca). Biegacze będą mieć do pokonania trasę wyznaczoną wokół Górnej Równi Krupowej. - Sport i aktywny tryb życia idzie zawsze w zgodzie z dbałością o środowisko naturalne. Bo przecież właśnie w lesie, górach, nad morzem ruch i aktywność dają najwięcej radości - mówi Sonik.
Na zakończenie akcji przewidziano koncert, którego gwiazda pozostaje tajemnicą. W poprzednich latach dla biorących udział w "Czystych Tatrach" zaśpiewali Mrozu oraz Zakopower.
W dwunastu dotychczasowych edycjach "Czystych Tatr" udział wzięło ponad 40,5 tys. osób. Znieśli oni ze szlaków prawie 7,5 ton śmieci.
Łukasz Kuczera, dziennikarz WP SportoweFakty
Czytaj także:
- Pachnie grubą aferą w F1. "Celowe złamanie przepisów"
- Hamilton brutalny dla samego siebie. "Jeden z najgorszych wyścigów"