Tak ukraiński trener sprzeciwia się wojnie. Podjął decyzję
Trener Worskiej Połtawy Jurij Maksimow zapowiedział, że jest gotów chwycić za broń, aby chronić swojej ojczyzny. Póki co jednak sprzeciwił się wojnie w inny sposób.
Jurij Maksimow przez lata występował w rozgrywkach ligi ukraińskiej. Najwięcej spotkań rozegrał w barwach Dnipro Dniepropietrowsk. Był także zawodnikiem niemieckiego Werderu Brema.
Na swoim koncie ma 27 występów w reprezentacji Ukrainy, a od 2019 roku jest trenerem drużyny Worskla Połtawa.
Szkoleniowiec pochodzi z Chersonia, a więc miasta, które szczególnie mocno zostało dotknięte przez rosyjską inwazję. Trwa ona już od blisko trzech miesięcy i kosztowała życie tysięcy ludzi, w tym kobiet i dzieci.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nadal zachwycił kibiców. To trzeba zobaczyć!
- Jestem gotów chwycić za broń, nie mam nic do stracenia. Nie atakujemy, tylko się bronimy - mówił w marcu w rozmowie z portalem sport.segodnya.ua.
Nie spodziewał się rosyjskiej inwazji. O Władimirze Putinie mówi wprost: "chory kretyn".
Do tej pory porozumiewał się głównie po rosyjsku, ale w związku z napaścią tego kraju na Ukrainę, podjął decyzję.
- Przez całe życie mówiłem po rosyjsku, ale teraz chcę mówić wyłącznie po ukraińsku - powiedział w wywiadzie trzykrotny mistrz Ukrainy.
Czytaj także:
- Wzruszający moment! Sprawdź, co zrobił ukraiński piłkarz
- Ukraiński klub wybrał stadiony w Polsce