Gikiewicz wyśmiał bramkarza Lecha. "Przebieraniec"

PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Artur Rudko
PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Artur Rudko

Artur Rudko nie ma ostatnio dobrej prasy, nowy bramkarz Lecha Poznań jest niemal przez wszystkich krytykowany. Do tego grona dołączył Łukasz Gikiewicz, który w ostrych słowach wypowiedział się na jego temat.

"Przebieraniec i tyle" - tak na Twitterze nazwał go Łukasz Gikiewicz, były napastnik m.in. Śląska Wrocław.

Już podczas sparingów można było mieć zastrzeżenia do postawy Artura Rudki w bramce mistrzów Polski.

W rewanżowym spotkaniu I rundy eliminacji Ligi Mistrzów z Karabachem Agdam (porażka 1:5) ukraiński golkiper przyczynił się do zdobycia dwóch goli przez drużynę rywali. Przez większość meczu prezentował się niepewnie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: widać geny po ojcu. Tak strzela syn Beckhama

Nie ma co ukrywać, że to nie są najlepsze dni w karierze Artura Rudki, nowego bramkarza Lecha Poznań. Ukrainiec, który do Polski trafił z cypryjskiego Pafos, jest niemal przez wszystkich krytykowany.

Na Twitterze powstała nawet kompilacja jego nieudanych zagrań, gdy bronił barw cypryjskiego klubu. Do tego nagrania odniósł się wspomniany Gikiewicz, który w mocnych słowach wypowiedział się na jego temat.

"Przebieraniec i tyle. Dobrą pracę wykonał agent. Pod blokiem można znaleźć lepszego łapacza" - napisał napastnik. Pod jego wpisem pojawiło się sporo innych wpisów, na niektóre Gikiewicz postanowił odpowiedzieć.

Lech został brutalnie zweryfikowany w I rundzie eliminacji Ligi Mistrzów, ale wciąż ma jeszcze szansę na grę w europejskich pucharach. 21 lipca wystąpi w II rundzie eliminacji do Ligi Konferencji, a przeciwnikiem będzie Dinamo Batumi.

Zobacz też:
Kolejny transfer Paris Saint-Germain. Zaskakujące warunki umowy
Niespodziewany zwrot akcji ws. gwiazdora FC Barcelona. Piłkarz jednak zostanie?

Źródło artykułu: