WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Wisły Kraków

Oficjalnie. Wisła Kraków ma nowego prezesa

Kuba Duda

Chciał oddać akcje, a tydzień później przejął stery w klubie - Jarosław Królewski został nowym prezesem Wisły Kraków. Zastąpił w tej roli Tomasza Nowaka.

Jeszcze tydzień temu Jarosław Królewski żegnał się z Wisłą Kraków i mówił, że zorganizowany przez niego briefing prasowy może być jego ostatnim spotkaniem jako człowieka związanego zawodowo z klubem, a teraz został jego prezesem. 

Zatem nie tylko w nim zostaje, ale też będzie większościowym udziałowcem i przejmie kontrolę nad klubem. Taki scenariusz jeszcze kilka dni temu wydawał się wręcz surrealistyczny, a teraz stał się faktem. 

Królewski jest w Wiśle Kraków od 2019 roku, gdy dość przypadkowo ruszył jej na ratunek. Stało się tak bo wtedy prezesem klubu był jego kolega z dzieciństwa, Rafał Wisłocki. Wtedy obecny prezes i Tomasz Jażdżyński pożyczyli "Białej Gwieździe" po 1,3 miliona złotych, co pozwoliło klubowi na spłacanie zobowiązań, odzyskanie zawieszonej licencji, czy też utrzymanie piłkarzy.

ZOBACZ WIDEO: Płomienna odprawa trenera rywali Polaków. "Czasami kopnie butelkę" 

Później na podstawie wspomnianych pożyczek wspomniany duet i Jakub Błaszczykowski przejęli od Towarzystwa Sportowego Wisła Kraków udziały w Spółce Akcyjnej Wisła Kraków. Wtedy wydawało się, że klub będzie już szedł w dobrą stronę, ale rzeczywistość była inna. 

Bo rządy tego zespołu doprowadziły do spadku Wisły z Ekstraklasy i kolejnych problemów finansowych. Nie jest tajemnicą, że przy Reymonta się nie przelewa, a brak powrotu do elity, na który się zanosi, nie pomoże w poprawie sytuacji finansowej klubu. 

 

Czytaj też:
"Mówią, że Arabia idzie po zwycięstwo"
Katarczycy zostali oszukani?!

< Przejdź na wp.pl