WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak

Wiadomo, kto przejął numer po Krychowiaku. Jest niespodzianka

Rafał Szymański

Grzegorz Krychowiak nie został powołany przez Fernando Santosa, w związku z czym zwolniła się "dziesiątka" w reprezentacji Polski. Numer 33-latka przejął dużo mniej doświadczony kadrowicz.

Na samym początku swojej kadencji Fernando Santos udowodnił, że nie boi się odważnych decyzji. Doskonałym przykładem jest brak powołania dla Grzegorza Krychowiaka, który od wielu lat miał pewne miejsce w podstawowym składzie i ma w dorobku 98 rozegranych spotkań z orzełkiem na piersi.

Pomocnik Al Shabab nie znalazł uznania w oczach następcy Czesława Michniewicza i zabrakło dla niego miejsca w nowym rozdaniu. Polscy kibice zdążyli przyzwyczaić się do widoku Krychowiaka grającego z "dziesiątką" na plecach.

Jak można zauważyć w meczowym protokole, numer po Krychowiaku przejął Sebastian Szymański. Filar Feyenoordu Rotterdam pokazał się na treningach na tyle dobrze, że wystąpi od pierwszej minuty spotkania z Czechami.

23-latek jest wszechstronnym zawodnikiem - może grać zarówno w środku pola, jak i na skrzydłach. Będzie to jego 21 występ w seniorskiej reprezentacji Polski. Jak dotąd Szymański zdobył tylko jedną bramkę.

Spotkanie Euro 2024 Czechy - Polska rozpocznie się w piątek o godz. 20:45. Transmisja meczu w TVP 1, TVP Sport, Polsat Sport Premium 1 oraz na platformie Pilot WP. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.

ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Krychowiak wróci do reprezentacji Polski? "Nie wykluczam tego"
 

Czytaj także:
Ewolucja nie rewolucja. Tak Santos przemodelował reprezentację Polski
Mielcarski skomentował decyzje Santosa. "Pewne zasady muszą obowiązywać"

< Przejdź na wp.pl