Ten kibic chciał obejrzeć Messiego na boisku. Jednego nie sprawdził [WIDEO]

Instagram / Instagram / Twitter / Jeden z kibiców Interu Miami myślał, że Leo Messi już gra w barwach amerykańskiego zespołu. Przeżył rozczarowanie...
Instagram / Instagram / Twitter / Jeden z kibiców Interu Miami myślał, że Leo Messi już gra w barwach amerykańskiego zespołu. Przeżył rozczarowanie...

Jeden z sympatyków Interu Miami przejechał prawie dwa tysiące kilometrów, aby obejrzeć najlepszego piłkarza świata w akcji. Na trybunach przeżył rozczarowanie. Pospieszył się o... kilka tygodni!

[tag=5347]

Lionel Messi[/tag] wybrał ofertę Interu Miami. O tej decyzji jednego z najwybitniejszych piłkarzy w historii futbolu wiemy już od kilku tygodni (TUTAJ znajdziesz więcej szczegółów >>). Argentyńczyk powiedział o swojej decyzji w jednym z wywiadów udzielonych hiszpańskim mediom, jednak do dzisiaj nie ma oficjalnego potwierdzenia tego transferu.

Wedle informacji "Mundo Deportivo" oficjalna prezentacja aktualnego mistrza świata odbędzie się 16 lipca 2023 (TUTAJ pisaliśmy o tym więcej >>). Debiut? Nieoficjalnie mówi się o meczu w ramach Leagues Cup 22 lipca. Inter zmierzy się wówczas z meksykańskim Cruz Azul.

Najwidoczniej tych informacji nie sprawdził jeden z fanów zespołu, którego właścicielem jest David Beckham. Podczas ostatniego meczu Major League Soccer (Inter przegrał na wyjeździe z Philadelphią Union aż 1:4) pojawił się na trybunach i... No właśnie. Przecież Messi nie zagrał. Jest obecnie na wakacjach.

ZOBACZ WIDEO: Fernando Santos nie porwał polskich piłkarzy. "Nie ma chemii"

Kamery pokazały smutnego fana, który zaprezentował napis: "przejechałem 1200 mil (czyli prawie dwa tysiące km - przyp. red.)"... Zobacz.

Obecnie Inter Miami zajmuje... ostatnie miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. Z 18 rozegranych spotkań, przyszli koledzy Messiego wygrali tylko pięć. 13 przegrali. W ostatnich siedmiu kolejnych meczach ligowych nie potrafili zdobyć ani jednego punktu.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty